(31/12/2020 09:18 PM)Wąski napisał(a): (31/12/2020 09:13 PM)Szosa napisał(a): (31/12/2020 08:42 PM)Wąski napisał(a): (31/12/2020 08:24 PM)Szosa napisał(a): (31/12/2020 04:01 PM)łukasz123 napisał(a): Dlaczego rozrzad w passacie wywołuję panike dla mechaników? Sam front jesli nie jest zdrutowany to sciagasz go w 30 minut i później masz kozacki dostęp do osprzętu itp
Tłumaczą się właśnie "ściąganiem frontu, który się trzyma na kilka śrubek...
Bo tu chodzi o rozjebane torxy wewnętrzne w zbijaku zderzaka, jak sam zderzak zdjąć jest to kwestia 15 minut to jak zrobi się jajo w środku łba torxa to zostaje tylko kątówka bo nie ruszysz tej śruby gwarantuję Ci to. Poza tym ściągnięcie pasa przedniego jest o wiele lepszym rozwiązaniem jak podwieszanie silnika i 10 centymetrów miejsca w przypadku silnika poprzecznego.
PS. nie chodzi mi o te dwie pod kratkami halogenów tylko te 3 przykręcane do podłużnic z obu stron.
Akurat miałem problem z rozjebanym torxem, jeszcze ujowo wchodzą od dołu (a6 c5)
Trochę tego przerobiłem w C5tkach bo rozbieram na części i większość zmienia te długie torxy na zwykłe łby sześciokątne i problem rozwiązany ale ile wycinałem łbów torxów zbijaka to nie zliczę haha
U mnie jeszcze byl problem z tym, ze ta przyspawana sruba od środka w ktora wchodzi torx sie ukrecila i cala sruba sobie chodzila