Madexowym szlakiem

[Paweł]

[Bozo]

Świetne ujęcia!

[Ziom]

Kadry najwyższa klasa + mega ujęcia

[Tedy]

Kapitalne fotki

[Drax.]

Weź jeszcze w telefonie nawigacje ustaw bo Cie jeszcze oszuka któraś.

[Paweł]

Dzień następny przygód po kraju. Wstałem wczesnym rankiem, a dokładniej obudził mnie telefon od Fabiana... Trzeci dzień z rzędu dzwoni, że kolejny raz budzi się z pustymi kotłami w ciężarówce i w dodatku w chłodni. Najdziwniejsze jest to, że 3 już dzień spał pijany na bazie bo z domu go wyrzucili za to iż znowu zatrudnił się w Madexie, podobno dziczeje.
Podzwoniłem po Maćka, kierowców i zapowiedziałem ważne spotkanie po powrocie z trasy. W tym czasie dojechałem na rozładunek oraz dwa załadunki z czego na każdym czekałem po godzinę za numerem ref. Następnie szybkie tankowanie na orlenie, hot dog i pędem na następną stację na zasłużoną po ciężkim dniu przerwę i zimnie piwko. Jeszcze przed pójściem spać kolejny telefon od tego alkoholika. Cóż tym razem.. hmm bójka z Marcelem, taczka na dachu magazynu oraz przepychanka z Funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego, którzy zawitali na naszą bazę. Dzień zakończony sukcesem jak widać. Wczesnym rankiem, gdy było jeszcze ciemno, udałem się na rozładunek, który jak to w Polsce bywa trwał ponad pięć godzin. Czasu zostało na styk, ale na szczęście na delikatnym jeszcze zapasie czasowym jak i paliwowym dotarłem na bazę. Wypakowałem graty, Fabianowi spuściłem paliwo, a także paliwo ze zbiornika do tankowania dodatkowo wywiozłem cały alkohol z bazy, żeby alkoholik, złodziej i zakała społeczeństwa mogła w końcu wytrzeźwieć.

[Rabtuś]

Fajnie ci nasi kierowcy się bawią foty jak zawsze na

[Tedy]

Fotorelacja w pełni zasługuje na

[Ziom]

Fotorelacja jest wręcz genialna , a same ujęcia ekstraklasa

[Rabtuś]

Erfurt [D] - Norymbergia [D]