DLC Beyond the Baltic Sea

[Jakubek]

Fajne będzie te DLC, wygląda to pięknie z fotek. Szkoda, że Promods będzie musiał dostosować tereny do nowego DLC, ale na Youtube widziałem, że już w Polsce coś szykują. Tak jak Radol napisał, że w poprzednich DLC np. Going East ludzie SCS-U uczyli się map edytora i nie mieli takich umiejętności co teraz. Ale niedługo SCS przebuduje Polskę i wtedy gracze pomyślą: "dlaczego nie mogło być tak wcześniej".

[HaQOfficial]

Dzisiaj na blogu pojawiły się zdjęcia z miasta Saint Petersburg











Źródło - http://blog.scssoft.com/2018/09/saint-petersburg.html

[Hardcor123]

No ładnie to wygląda, ciekawe w jakim stopniu jest to wszytsko odwzorowane?

[.:KoxTrucker:.]

Nie powiem, Petersburg wygląda ładnie... Niech tak zrobią z Warszawą pls. A nie tylko z PR Warszawa.

[Michal_Z_gno]

Miasto można powiedzieć, że wykonane świetnie bo jest jakaś cerkiew, blokowiska a całość przeplatana nowoczesnymi elementami architektury - ogólnie czuć współczesną Rosje.
Jednak jest malutki niedosyt a dokładniej obraz jest troszkę zbyt wyidealizowany i brakuję tu tego swoistego chaosu klimatycznego (np. drogi są zbyt dobrej jakości, wszystko jest ciut za mocno spasowane z otoczeniem itp.). No ale wiadomo to jest tylko gra i tym klimatem to zajmą się już modderzy z tego regionu - bo zawsze lepsze mapki są od osób które robią własne podwórko niż ludzi z zupełnie innego kraju.


Ps. RadolSzczecin ale ludzie z SCS stworzyli tą grę więc na moje to oni głównie powinni mieć inicjatywę i wizję przyszłościowe a nie rozwijać się razem z amatorami a nawet czasem być nawet trochę z tyłu - chodzi o to, że to SCS powinno być zawsze o krok do przodu przed projektami fanowskimi a nie na odwrót. Po prostu w studiu powinni pracownikom dać się wykazać nawet jakby taki czy inny projekt nie miał wejść finalnie w życie z różnych tam względów a na razie to czasem odnoszę wrażenie, że jest tam momentami (bo nie zawsze) jakaś "blokada" na własną inicjatywę - pracuję się ściśle według planu i nie ma możliwości aby ktoś się jakoś tam wychylił przed szereg.

[RadolSzczecin]

(21/09/2018 02:12 PM)Michal_Z_gno napisał(a):  Ps. RadolSzczecin ale ludzie z SCS stworzyli tą grę więc na moje to oni głównie powinni mieć inicjatywę i wizję przyszłościowe a nie rozwijać się razem z amatorami a nawet czasem być nawet trochę z tyłu - chodzi o to, że to SCS powinno być zawsze o krok do przodu przed projektami fanowskimi a nie na odwrót. Po prostu w studiu powinni pracownikom dać się wykazać nawet jakby taki czy inny projekt nie miał wejść finalnie w życie z różnych tam względów a na razie to czasem odnoszę wrażenie, że jest tam momentami (bo nie zawsze) jakaś "blokada" na własną inicjatywę - pracuję się ściśle według planu i nie ma możliwości aby ktoś się jakoś tam wychylił przed szereg.

Wspomniałes o "blokadzie", a ja wspomniałem o pewnych ograniczeniach i w sumie miałem właśnie to na mysli.

Cytat:Pomijam kwestie pewnych zasad, wytycznych i ograniczeń.

Mapmakerzy w SCS mają ak jakby kaganiec/blokadę ale jest to problem techniczny związany z silnikiem gry i pewnymi zasadami które SCS sobie przyjął na początku.
Amatorzy nie muszę się trzymać wytycznych i tyle.

Czy te "wytyczne" są potrzebne? Podejrzewam, że gdyby ich nie było to w dużej części mapa SCS-u nie była by grywalna dla sporej ilosci graczy.
Tak myślę że to nie wyobraźnia i zdoolności ograniczają mapmakerów z SCS-u

ETS2 nie jest tu wyjątkiem. Są gry gdzie występują amatorskie mody pokazujące że można coś zrobić lepiej, z jakimś pomysłem i w miarę grywalne.
Zawsze tak było.

Co do samego miasta Petersburg to bym siętak nie podniecał bo pierwsze zdjęcia z Warszawy też były ładne....
Wkomponowano po prostu kilka istotnych nowych budowli, z których część może być widoczna tylko z daleka.
Nie nastawiał bym się na coś innego niż to co do tej pory robiło SCS lub tylko dodano parę nowych rozwiązań.

p.s.
Być moze ten "kaganiec" jaki sobie SCS narzucił móglby zostać trochę popuszczony i pewne limity zwiększone aby mapmakerzy nie musieli zbytnio kombinować jak tu zrobić fajnie i dużo a jednocześnie nie przekroczyć wytyczonych limitów.

EDIT:
Masz pewnie racje i to tak wygląda jakby mapmakerom SCS-u brakowało pomysłów trochę nonszalancji w budowaniu i pewnego ograniczonego ale jednak "szaleństwa".
Być może tak to jest jak się buduje gdy trzeba rozważnie dobierać każdy element i pilnować limitów na danym obszarze.
To jest też sztuka - jak najmniej użyć a jednak z pomysłem i jak najwięcej pokazać.
Oni tam pewnie w miarę rozważnie stawiają każdą 'node' i pewnie większości z nich taka 'praca' też się nie podoba - ale na takie warunki sie zgodzili więc robią czym i jak mogą.

[Michal_Z_gno]

(21/09/2018 03:22 PM)RadolSzczecin napisał(a):  Co do samego miasta Petersburg to bym siętak nie podniecał bo pierwsze zdjęcia z Warszawy też były ładne....
Wkomponowano po prostu kilka istotnych nowych budowli, z których część może być widoczna tylko z daleka.
Nie nastawiał bym się na coś innego niż to co do tej pory robiło SCS lub tylko dodano parę nowych rozwiązań.

Też w sumie masz tu rację bo fotka nigdy nie będzie rzeczywistym odbiciem danej pracy - dobre ujęcie nawet byle co może pokazać jako cud którym się każdy zachwyci.
Podobnie jest też z modami których prawdziwą wartość można poznać jedynie po grywalności a nie dobrych fotkach czy reklamach na youtubach.
Oczywiście nie chcę tu umniejszać pracy kogokolwiek bo po prostu najlepiej z oceną w sumie poczekać aż samemu będzie można przejechać się po tych terenach i wyciągnąć własne wnioski.


Co do tego kagańca to zdecydowanie powinien być popuszczony bo wiadomo nie od dziś, że genialne pomysły często biorą się z przełamywania pewnych standardów (np. takie gry komputerowe wzięły się z wizji która w swoich czasach była uznawana za głupotę przez dużą część tej branży - po prostu komputer miał być jedynie do pracy biurowej a nie zabawy a jednak z czasem co widać teraz ta część rozrywkowa stała się jednym z najbardziej znaczących rynków).
Tak więc jak dla mnie pracownik studia SCS powinien mieć wolną rękę jeśli chodzi o realizację własnych pomysłów a dopiero ktoś wyżej powinien pilnować aby wprowadzać tylko te pomysły które są racjonalne. Czyli harmonogramy i plany jakieś tam muszą być aby nie było totalnego chaosu bo firma musi działać i przynosić zyski ale sama praca powinna być wykonywana bardziej na luzie bo w końcu gry komputerowe to jest dział kreatywny i to ta kreatywność powinna wieść prym i nie być zbytnio ograniczana.

[Michal_Z_gno]

Borsuk ale nie chodzi o to aby w czasie "pracy" robił co mu się podoba ale w między czasie coś tam sobie kombinował. I nie uwierzę, że taki programista siedzi te osiem godzin na czterech literach, jest mega zawalony robotą i pracuję przy grze bo w takiej branży jednak praca jest luźniejsza - czyli byle działać tak aby wyrobić się zgodnie z planem a czy ktoś sobie zrobi tylko jedną czy trzy przerwy to nie ma znaczenia.
A jeśli rzeczywiście w SCS jedyne "pomysły rodzą się w zaciszach gabinetowych spotkań szefostwa a zwykły programista czy animator albo grafik dowiadują się jedynie co mają zrobić" to szczerze jak dla mnie jest to głupota w czystej formie ze strony takiego szefostwa bo praca w takiej formie jest samobójem gdyż zabija potencjał zespołu.
Ogólnie w branży komputerowej zwykle to z tej "palmy która uderza do głowy" rodzą się rewolucyjne rozwiązania a praca w stylu "klasycznej korporacji" gdzie każdy ma robić jedynie to co mu zlecą nie jest zbyt wydajną formą.

[RadolSzczecin]

Borsuk, ale ty piszesz o jakiejś większej ingerencji i w ogóle o grzebaniu w kodzie lub dodawaniu chyba od siebie czegoś do gry.
Michałowi, i o tym piszemy cały czas, chodzi o to że u samych mapmakerów nie widać na mapie tego 'luzu' i kreatywności.Widać jakby to było w jakis sposób ograniczone - bo to jest ograniczone.
Wiadomo na pewno że są limity MB tekstur jakich mapmaker nie może przekroczyć i edytor mu to pokazuje.
Nie chodzi nam aż o taką swobodę że coś kombinować z grą ale o samo mapowanie.

Od kodu itp rzeczy to są osobni ludzie.
POdejrzewam że mapmaker ma sobie zawracać głowę tylko budowaniem i tyle.

Dostaje wytyczne jakie drogi robimy i jakie miasta główne, przelotowe i to tyle.
Nie wiem jakie są wytyczne i czy w ogóle jakieś faktycznie są odnośnie samego wyglądu miast , ich rozmiarów, oraz szczegółów np. iilości firm, ulic, itp rzeczy

Na pewno co do firm są jakieś szczegółowe wytyczne bo niektóre rzeczy muszą być robione z odpowiednią koordynacją by to miało "ręce i nogi"

[RadolSzczecin]

To nie jest przypadek że projekt promods prowadzą ludzie ściśle lub pośrednio powiązani z SCS.
Nie wydaje mi się aby SCS tak przychylnie patrzył i "współpracował" gdyby okazało się że mapa promods nie wymaga żadnego dlc.

Tym na górze w SCS bez różnicy na jakich mapach ludzie jeżdżą - ważne aby sprzedaż nowych dlc terenowych była wciąż na tym samym poziomie, a jeszcze lepiej gdy jakiś projekt fanowski napędza sprzedaż.

Po za tym - wiecie kto prowadzi projekt promods.... no właśnie.
Można uznać że promods to takie podstudio SCS-u właśnie gdzie SCS < ludzie powiązani z SCS> "pozwala" mapmakerom na większą kreatywność i fantazje.
W sumie czasem warto firmę podzielić i drugiej części nadać tylko inną nazwę - a kasa i interes tak jest wspólny.

Główna firma robi minimalnie - bo nie musi nic więcej.
Niejako pośrednia firma pod szyldem fanowskim robi uzupełnienie.