Zaloguj się

**Galaxy** · 28/10/2019 07:27 PM

No źle nie jest, jednak cały czas mi się niezbyt podoba to jak te fotki nawet w dzień są ciemne, nie wiem czy to Twój reshade, czy mod graficznny, ale mi osobiście to nie pasuje. Tak to fotki są okej Big Grin

**merkury** · 28/10/2019 07:33 PM

Szczerze kiepsko to wygląda. Ogólnie relacja spoko, chodzi o sam tekst i układ, lecz jest kilka rzeczy do poprawy. Po pierwsze fajnie jest zawsze wyśrodkować tekst i foty. Daje to fajny efekt przejrzystości relacji i przyjemniej się ją czyta. Punkt następny to fotki, które są nie ukrywając słabe, na niektórych zestaw jest poucinany, na innych całkowicie zasłonięty, a na jeszcze innych absolutnie nic nie widać przez noc. Postaraj się wymyślić jakieś ciekawsze kadry i może spróbuj się bardziej pobawić trybem fotograficznym bo możliwości jest wiele, a niektóre foty wyglądają jakby były robione po prostu jako screenshot z kamery zewnętrznej ets'a. Też postaraj się unikać takich ciemnych fotek nocnych, które nic nie przedstawiają i widać na nich tylko światła, a tylko męczą oko. Również przy screenach na stacjach benzynowych i wjazdach do firm polecam komendę "uset g_show_game_elements 1/0" żeby włączać i wyłączać te zielone znaczniki, to taki mały szczegół a dodaje realizmu do screena i cieszy oko. To tyle odemnie, czekam na następne relacje. Zestawy macie fajne i dostrzegam potencjał w tej VS'ce. Powodzonka Wykrzyknik

**patrykjanka17** · 30/10/2019 06:48 PM

Kod:

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Proszę, zarejestruj się TUTAJ, żeby zobaczyć ukrytą treść .

Witam. W niedziele, późnym popołudniem dostałem telefon od spedytora, z ładunkiem powrotnym do Polski. Z samego rana następnego dnia podjechałem do Dyneburga na załadunek. Na firmie podstawiłem się pod wskazaną rampę i poszedłem na magazyn. Powiedzieli, że zaczną ładować za 15 minut. Czekałem dobrą godzinę i nic się nie działo, więc znów udałem się na magazyn. Okazało się, że pracownicy muszą sobie z rana wypić kawkę, a co najlepsze powiedzieli, że jeśli chce, to mam brać paleciaka i ładować sam. Trochę się zdziwili, bo to zrobiłem. Po około 10 minutach jeden z pracowników wsiadł w wózek i zaczął mi pomagać. O 6:30 byłem już gotowy i ruszyłem w kierunku granicy. Plan miałem dość ambitny, bo chciałem dolecieć do miedzy przed pauzą. Z miasta wyjechałem bez przeszkód, później przez Poniewież również bez problemów. Okazało się, że nie uda się wykonać mojego planu. Kilka kilometrów przed Kownem musiałem zatrzymać się na '45. Wyżej wspomniane Kowno oczywiście ominięte obwodnicą. Na granicy poszło sprawnie, tym razem bez kontroli. Przejechałem przez Suwałki i kierowałem się dalej na południe. W Białymstoku zatrzymałem się na długą pauzę. Dalej wyjechałem dosyć wcześnie bo po pierwszej. Normalnie nie wyjeżdżałbym tak wcześnie, jednak wyczytałem, że firma pracuje całą dobę. Dojechałem do Siedlec, moje informacje na szczęście nie były fałszywe i od razu zaczęli rozładowywać. Od miejsca zrzutki do Warszawy miałem już rzut magnesem. Nie minęła nawet godzina a już widziałem bazę. Zaparkowałem, przepakowałem swoje rzeczy i udałem się do domu.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.