M&D International

[Dolar]

Zlate Hory (CZ) --> Nysa (PL) --> Wetteren (B)
Załadowałem kontenery na Belgię. Pospinałem, wziąłem papiery i zjechałem na bazę. Dotankował na full paliwo i adblue (bo normalnie bierze ) Prysznic, śniadanie i można ruszać w kierunku zachodu. Po drodze odwiedziłem myjkę u Kłapkowskiego, bo trzeba godnie reprezentować firmę na zagranicznych szlakach. Wszystkim szczerze polecam myjkę, bo wysoki poziom i się chłopaki przykładają. A na budowę dojadą piękne, czyste na zewnątrz nowiuśkie kontenery.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Ostatnie kilometry w Polsce, trzeba nacieszyć uszy RMFem, bo zaraz tylko będę słuchał o korkach.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Niemieckie wiatraki, lewy pas i tempomat na 90. Taką robotę się szanuje, trzeba powyprzedzać te Magnumki jak u dziada
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Czas na zasłużony odpoczynek, fajna pogoda to szyby lekko otwarte na noc i ogrzewanie ino ino włączone. Chociaż się staram cały rok spać z otwartymi szybami, bądź chociaż jedną.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Holandia nad ranem i co chwile długie, rąsia od kierowców również lekko zmodyfikowanych ciężarówek.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Wlocik do Belgii, bezproblemowy.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Koniec autostrad, trzeba się nieco pomęczyć przez miasto.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Oczekiwanie na wolny dźwig, aktualnie 1h40min czas oczekiwania.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

[Heywood]

Dolczi jak zwykle poziom światowy, coby powiedzieć!

[RafiTGX]

Powitać.

Mi na początek trafiła się krajóweczka ale wszystko na spokojnie. Załadunek ciastek w Nysie był na środę więc też tak się zjawiłem na bazie i pojechałem zaprowadzić naczepę na zagruzke. Pewne kontakty jeszcze tam zostały więc mała bajera, naczepa została a ja wróciłem na bazę się na spokojnie przygotować i auto do wojaży bo niby Maciej szykował ale po nim trza sprawdzić i nie ma zmiłuj.
Popołudnie i wieczorek spędzony przy piwku na bazie i tak jakoś zleciało. Na drugi dzień z rano podjechałem po naczepę, papiery odebrać i w drogę. Zrzutka na Lidlu w Tarnowie Podgórnym na piątek dopiero więc wszystko pasuje. Z Nysy klasycznie do autostrady później Wrocław i do góry na Poznań. Droga elegancko szła, w głośnikach tłuste bity także po drodze przerwa na kawę i popołudniu byłem w domu.
W piątek po 7 byłem już zameldowany i o dziwo dobrze poszło na tym grajdole bo 8:30 już pod szlabanem na wyjazd byłem.
Z Tarnowa pogoniłem do Trzcianki na Joskina załadować sprzęty rolnicze do Grecji!
Zagruzka bokiem szła więc człowiek musiał polatać z deskami założyć kilka pasów ale 6t ładunku to sie pogoni jakoś.
Z Trzcianki wróciłem już spokojnie do domu i weekend.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
[url=https://flic.kr/p/2f2E6Qm]
[url=https://flic.kr/p/2dHsjkV]

[Dolar]

Pięknie mój najwierniejszy pracowniku

[JackTruck]

Załadunek: Alsecco Sp. z o.o. Karpacka 6, 48-303 Nysa Rozładunek: SKA Rehabilitation Thermenhof Kumpfallee 91, 9504 Villach, Austria Ładunek: Okna na budowę, 22t na metalowych stojakach.

Jak wyżej widzicie dostałem ładunek z oknami na budowę do Austrii. Fajna trasa więc bez problematycznie zrobiłem zakupy w drogę i mogłem ruszać. Jak auto stało na firmie to naprawili mi ten czujnik od hamulców i zmienili światła w naczepie , dołożyli też chlapacz . Załadunek okien poszedł fajnie bo wrzucili to tyłem z rampy. Dobrze spięte i w drogę. W okolicach Brna zrobiłem pauzę i można było jechać dalej. Po dojeździe na plac budowy zdjęli mnie od razu ( była sobota ) bo czekali na te okna. Dostałem też info że zabieram puste stojaki i robię powrót na Alsecco więc wszystko mi się podoba jak najbardziej .

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.[
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Siema

[Dolar]

Nie widać po Tobie przerwy Janusz w świecie vs. Świetnie sobie radzisz. Oby tak dalej!

[Heywood]

Raftig, wrzucaj większe te fotki ziomeczku, a Janusz tak jak dawniej, klasa.

[RafiTGX]

(10/03/2019 04:13 PM)Heywood napisał(a):  ziomeczku

Nie pozwalaj sobie za dużo.

:L

[PiotrNMR]

Yo!
Part II
Po załadunku, podjechałem pod samą Warszawę i musiałem się zatrzymać na sen.
Szybkie żarcie w barze na parkingu, 3 piwka i poszedłem spać.
Poranek jak to poranek, jaja umyte w misce i można lecieć w stronę granicy.
Trasa przebiegła bez większych przygód, raz jebło zdjęcie, ale o tym pogadam potem z Maciejem.
Na Szypliszkach zrobiłem ostatnią pauzę i teraz prosto do celu.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

[Dolar]

Się zapłaci za mandat Koluniu. Muszą być jakieś straty. Klasa jak zawsze.