Zaloguj się

***Aras.*** · 29/09/2021 12:08 PM

Nie ma co stać, trzeba zarabiać Big Grin

Zamość [PL] - Hirtshals [DK] - Keflavik Airport [IS] - 2/2

Udało się po 2 dniach, dopłynąć do Seyodisfjorduru i ruszyłem dalej w kierunku Kelfaviku, droga na początku typowo górska i lodowata że łatwo można zaliczyć przysłowiową barierkę. Później droga jakoś się ciągnęła się spokojnym tonem. Czas się kończył i na 4 godziny przed końcem znalazłem parking 30 km od Vik i Myrdal. Wyspałem się, choc jazda nocą jest męcząca, to nic nie zmienia faktu, że nie pojadę. Wyruszyłem około 2 w nocy, jechało się dość spokojnie. Rozładunek w Kelfaviku miałem mieć na 9 rano, ale przyjechałem o 3 godziny wcześniej niż planowałem i się zrzuciłem. Następny kurs to północno-zachodnia Szkocja a potem 5 załadunków i 5 zrzutek w rożnych miejscach, z czego pierwsza zrzutka w Croydon, a drugie w Lille, Brest, Barcelonie i ostatnia w Sines w Portugalii.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

To tyle z relacji do Islandii, mam nadzieje że powrót będzie nie pokręcony, co sam jego wjazd. Do następnego Big Grin