Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 23 głosów - 4.43 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Per-Trans
Autor Wiadomość
Johny Trucker Offline
Per - Trans Racing Team
****
Trucker

Skąd: PODHALE/ORAWA
Liczba postów: 734
Dołączył: 23/12/2017
Reputacja: 60
Podziękował: 272
Podziękowano mu 890 raz(y)
Post: #51
RE: Per-Trans
Witam wszystkich bardzo serdecznie po dłuższej przerwie! Cool



Piła [PL] - Clermont Ferrand [FR] - Walencja [ESP]

Piątek

Wczorajszego dnia przejąłem naczepę Adama z załadowanym już ładunkiem 24 ton opon, więc bez najmniejszych obaw wstałem o godzinie 6:30. Poleżałem chwilę w łóżku i poszedłem się ogarnąć przed trasą. Szybki prysznic, pożywne śniadanie i pora było wyjść z domu. Wszystkie ubrania i potrzebne rzeczy w tym maseczki i inne preparaty do walki z koronawirusem spakowałem sobie właśnie wczoraj, więc bez zbędnego marnowania czasu wsiadłem do samochodu i pojechałem do ciężarówki, aby się wpakować. Kilkanaście minut przed 8 byłem już przy dafie. Odpaliłem, więc maszynę, aby powoli się grzała, a ja układałem ubrania w półkach. Przed wyjazdem dokonałem szybkiego sprawdzenia stanu technicznego zestawu i punktualnie o 8 rozpocząłem swój czas pracy. Ładunek opon miałem dostarczyć do miasta Clermont Ferrand, a dokładniej do centrum logistycznego Michelin. Mój cel był oddalony ode mnie ponad 1600 kilometrów, więc trochę pracy mnie czekało. Wjechałem na DK11 nawet, się nie obróciłem, a znalazłem się na A2. Tam wiadomo tempomat na 87, stare hity leciały w tle, a wszystko zwieńczył brak ruchu. Jedynie sporadycznie jakieś duże pokazywały się, jednak lewy pas i znowu cała autostrada dla mnie. Dotarłem do granicy i tam ujrzałem długi na kilkanaście kilometrów korek. Trochę się zmartwiłem, bo wiedziałem, że będę musiał w nim odstać na powrocie, ale cóż taki los szofera. Przed Berlinem tachograf upominał się o 45’ pauzę, wiec zjechałem na parking o godzinie 12:30. Na pauzie zrobiłem sobie kilka kanapek oraz herbatę. Zjadłem posiłek i zostało mi kilkanaście minut czas, więc posprzątałem szybko szoferkę i resztę czasu przeglądałem media społecznościowe. Po zakończeniu pauz odpaliłem maszynę i wyjechałem znowu na drogę. Podleciałem jeszcze chwilę dwójką, a z niej odbiłem w kierunku Norymbergii, gdzie zamierzałem wykręcić dziewięciogodzinną pauzę. Na autostradzie włączyłem sobie muzyczkę ustawiłem tempomat i przeleciałem kolejną cześć mojego czasu pracy. Za Norymbergią stanąłem na parkingu chwilę przed wybiciem 4h30'. Ustawiłem się w ostatnią wolną rajkę zgasiłem samochód i poleciałem się umyć. Po prysznicu ogarnąłem kolację, odpaliłem Wiedźmina na Netflixie i poszedłem spać.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Sobota

Trzecia rano budzik zaczął dzwonić na pobudkę. Wstałem i odpaliłem auto, aby już grzało się do trasy. Ja w tym czasie ogarnąłem szybką toaletę oraz postawiłem wodę na kawę, które organizm, aż się domagał Szczerbol. O 3:30 tachograf pokazał koniec przerwy, więc ja tym samym zwolniłem hamulec ręczny i wytoczyłem się na pustą szóstkę. Odpaliłem stare hity i jakoś się przeleciało. Widoki były bardzo przyjemne, bo w oddali rozciągały się pasma górskie no po prostu coś pięknego. Autostrada była bardzo pusta, wręcz nie było na niej pojazdów. Na drodze spotkałem znajomego, wiadomo długie oraz trąby poszły w ruch. Pogadaliśmy chwilę przez CB, jednak sygnał w pewnym momencie się zgubił, więc zostałem znowu sam. Tak minął mój pierwszy cykl pracy dobowej. Tachograf domagał się pauzy, więc zjechałem na pompę niedaleko Offenburga. Było koło godziny 8, jednak pogoda była naprawdę fenomenalna. Podczas obchodu auta zauważyłem, że przepaliła mi się jedna żarówka w obrysie pod zderzakiem, więc zabrałem kawkę na pole i ogarnąłem szybko robotę. 45' minęło bardzo szybko, jednak w tym czasie udało mi się zjeść pożywny obiad i ogarnąć parę spraw. Przed wyjazdem z parkingu zobaczyłem sytuację na granicach, która okazała się bardzo dobra. Obrałem granicę nieopodal Miluzy. Tam też dojechałem po pewnym czasie. Majstry w białych kombinezonach zmierzyli mi temperaturę, która była regulaminowa, więc tylko życzyli szerokiej drogi i kazali jechać dalej. Droga mijała bardzo przyjemnie, kiedy spokój przeszkodził mi komunikat od kolegi kierowcy. Wypadek dwóch dużych, służby zamknęły całą drogę i trzeba wykombinować coś na szybko. Kilometr ode mnie był zjazd, więc obczaiłem drogę na nawigacji i poleciałem bocznymi drogami. Droga w bardzo dobrym stanie, szeroka czego chcieć więcej. Po przejechaniu korka znowu wskoczyłem na autostradę i tak dojechałem na parking, gdzie miałem zrobić pauzę. Do centrum logistycznego miałem jakieś 100 kilometrów, więc miałem dobry cały dzień dla siebie. Pierwsze co zrobiłem po ustawieniu się w rajkę to poszedłem do toalety gdzie wziąłem prysznic i załatwiłem swoje potrzeby. Potem rozłożyłem naczynia i ogarnąłem sobie schabowego na weekend ?. Po przygotowaniu posiłku wyszedłem z kabiny i zabrałem się za polerowanie samochodu, bo był lekko zabrudzony. Zajęło mi to kilka godzin, ale browarek i dobra muzyka umiliła mi ten czas. Po zakończeniu prac przy samochodzie położyłem się na łóżko i po pewnym czasie zasnąłem.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Poniedziałek

Obudziłem się chwilę przed 6, szybka toaleta, śniadanie i trzeba dolecieć na rozładunek. Do centrum logistycznego Michelin miałem niecałe 100 kilometrów, więc na miejsce dojechałem o 7:30. Na firmie dostałem pagera, który miał zadzwonić, kiedy będę mógł podjechać pod rampę. Nie czekałem długo bo zaledwie kwadrans, a urządzenie zaczęło wibrować. Podstawiłem się pod rampę numer 4 i wózkowi zaczęli rozładunek. Rozładunek odbył się bardzo szybko. Po 45 minutach naczepa była rozładowana, ogarnąłem pasy i kita na załadunek do miejscowości Trevoux, a dokładniej do firmy Ocedis, tam też miałem załadować płyn dezynfekujący, który miałem dostarczyć do szpitala lmed w Walencji. Ruch na drodze był znikomy, słoneczko dawało chęć do jazdy. Po wyjechaniu z miasta zadzwonili do mnie kumple z firmy i pogadaliśmy na wideo czacie dobre 50 minut. Droga bardzo przyjemnie mijała. W pewnym momencie niedaleko Montpellier dwie osobówki się zderzyły, jednak wypadek był na tyle niegroźny, że zjechali na pobocze nie blokując ruchu. Niedaleko miasta Narbona zjechałem na mały parking, gdzie miałem wykręcić pauzę 45’. Na przerwie zjadłem bardzo pyszny obiad, który został mi jeszcze z weekendu. Ogarnąłem kabinę po posiłku i tak minęła moja pauza. Godzinny południowe, więc ruch delikatnie się zwiększył. Jednak bardzo przyjemnie się jechało. Adam podesłał mi link do świetnej składanki i bardzo szybko mijał czas. Na granicy chłopacy w kombinezonach zmierzyli temperaturę, która wynosiła 36.6 i kazali jechać dalej. Droga E-15 i E-90 prowadząca w kierunku Walencji poszła bardzo szybko. Chwilę przed Castellon de la Plana zjechałem na parking gdzie wykręciłem pauzę do godziny 4:30.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Wtorek
Dzwonek zadzwonił punktualnie o 4, abym wstał i dojechał 200 kilometrów do szpitala. Mogłem pospać dłużej jednak stwierdziłem, że chorzy nie będą czekać i warto wstać wcześniej. Około godziny 7 przyjechałem do Walencji gdzie miał wyjechać po mnie ratownik medyczny, abym jechał za nim. Na miejscu bardzo sprawny rozładunek. Poszedłem do biura, tam też dostałem laurkę i dokumenty dla mnie. Po rozładunku zjechałem na parking, gdzie czekałem na dalsze zadania od spedytora.

Image

Image

Image

Image

Zapraszam do oceny, bo to naprawdę motywuje Big Grin Pozdro wariaty i szerokości! Cool

"Success never sleeps, work hard in silence and that your success be the noise"
24/03/2020 08:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Wawrzyn5252 , WeiserPL , Dawidek3344
Tedy Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 4,479
Dołączył: 09/05/2012
Reputacja: 88
Podziękował: 5322
Podziękowano mu 5362 raz(y)
Post: #52
RE: Per-Trans
Bardzo duża i bardzo fajna fotorelacja - najmniej mogę tylko dać10/10Brawa
24/03/2020 09:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Maseł Offline
-betonexpress-
****
Trucker

Skąd: Myślenice
Liczba postów: 711
Dołączył: 08/08/2014
Reputacja: 42
Podziękował: 1402
Podziękowano mu 1251 raz(y)
Post: #53
RE: Per-Trans
Lux relacja! Zdjęcia mają mega klimat, a najbardziej spodobały mi się te dwa ostatnie Wink

24/03/2020 09:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
BorUwa Offline
WEST TO EAST
****
Trucker

Skąd: Biała Podlaska
Liczba postów: 1,217
Dołączył: 18/07/2017
Reputacja: 36
Podziękował: 1801
Podziękowano mu 1745 raz(y)
Post: #54
RE: Per-Trans
Noooo Johny kozacka relacja Big Grin




Image
24/03/2020 09:35 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
seba0506 :) Offline
Użytkownik
**
Użytkownik

Skąd: WZY
Liczba postów: 616
Dołączył: 20/09/2019
Reputacja: 15
Podziękował: 174
Podziękowano mu 615 raz(y)
Post: #55
RE: Per-Trans
Fajna relacja Wink
24/03/2020 09:37 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,103
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34124
Podziękowano mu 15569 raz(y)
Post: #56
RE: Per-Trans
Fotki ładne i to w dużej ilości 10/10


Ps. Jedyne co to można by dawać je trochę większe na forum.

Image
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25/03/2020 01:18 AM przez Michal_Z_gno.)
25/03/2020 01:17 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tytusik86 Offline
BOROWIŃSKI!
***
ViP

Skąd: Koszalin, ZK
Liczba postów: 353
Dołączył: 08/07/2019
Reputacja: 15
Podziękował: 195
Podziękowano mu 353 raz(y)
Post: #57
RE: Per-Trans
W morde cycek, takie relacje to jest cos Wykrzyknik 10/10


Image
25/03/2020 09:48 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #58
RE: Per-Trans
Nooo, bardzo ładnie wyszła ta relacja! Big Grin
25/03/2020 04:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
scaniadriverv8 Offline
PODHALE EXPRESS
***
ViP

Skąd: PODHALE
Liczba postów: 359
Dołączył: 19/02/2018
Reputacja: 31
Podziękował: 348
Podziękowano mu 436 raz(y)
Post: #59
RE: Per-Trans
Świetna relacja, zresztą jak zawsze 10/10


25/03/2020 07:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #60
RE: Per-Trans
Witam, witam! Trzeba też coś dać od siebie, choć chłopaki dają radę i beze mnie Wink Tym razem trochę krótsza relacja oczywiście z poprzedniego tygodnia ze strzału na Niemcy:




Image

Piła-Wałcz-Fryburg
Wtorek-Środa
Wtorek:
Tam na prezentacji były fotki jedynie z przymiarki wszystkich lampek, więc tych na grillu nie ma, bo coś nie chciały działać a nie mieliśmy czasu żeby to ogarnąć, ale jak widzicie doszły chlapacze, 3 lampki i cytryny pod zderzak oraz uszy pod lusterka (z pozdrowieniami dla posiadaczy najnowszych Mercedesów MP5 Tongue). Tamte się zrobi na następnym weekendzie. Wracając do relacji, wtorek jak to wtorek, trzeba ruszać ratować świat! Tym razem z Szymona naczepą, bo w piątek przepieliśmy się, żeby on mógł pojechać z załadowanymi przeze mnie oponami na Francję. Wyjechałem o godz. 8 z bazy i na Wałcz na załadunek. Widać trochę mniejszy ruch przez tego koronawirusa-jedno dobre. 40 minut i byłem na miejscu, czyli pod firmą Vogel&Noot produkującej grzejniki. Niestety była kolejka, bo przede mną 3 auta się ładowały no i musiałem czekać. Ładował mi na jeden bok, więc spoko, całe 18 ton. Wyjechałem od nich dopiero o 10:20 i teraz na granicę w Świecku, bo lecę z tym na Niemcy, a dokładnie na samo południe do miasta Fryburg przy granicy ze Szwajcarią i Francją praktycznie. Najpierw DK22 na Gorzów, czyli słynny szlak na zachód tych z Pomorza i Mazur. Jedzie się tędy spoko, a i ciekawe miejsce, czyli Strzelce Krajeńskie, gdzie nadal jest fragment drogi brukowej. Za Gorzowem w Krzeszycach na DW134, żeby przez Ośno Lubuskie dolecieć do Słubic. Przed granicą lekki koreczek, ale z mojej strony to nic, bo jak zobaczyłem te 20 pare kilometrów w przeciwną stronę to masakra. Może mi się jakoś uda, bo będę pewnie wracać czwartek/piątek. Zawsze mam opcje na Krajnik Dolny albo na Kołbaskowo, ale to się zobaczy. Debilizm z tymi granicami, te kartki śmieszne i w ogóle duże stoją fest, a i tak nie mają kwarantanny. No jak zwykle u nas-pomysł dobry, ale organizacja i wykonanie spier... No nic, na Urstromalu wykręciłem sobie 50 minut pauzy. Potem Ring Berlina i w dół A9. Następnie wjechałem na A4 na Frankfurt. Widać zmiany w ruchu, sporo dużych, a osobówek mniej. Bez ształów, więc pasuje. Planowo tak jak chciałem udało mi się dolecieć na pauzę na parking Seulingswald obok Bad Hersfeld. Co prawda dzikus, ale ba! Nawet rajkę miałem wolną. Czas spać, ponad 11h pauzy do 7 rano.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Środa:
Budzik obudził mnie o godz. 6:20. 40 minut to zdąże się ogarnąć, żeby planowo ruszyć. Ni można się spóźnić na awizację na 12, bo Szwabom będzie zimno w dupe bez grzejników!Big Grin No to ogień dalej A5 na Frankfurt. Na górkach trochę DAF się pomęczył, ale dał radę. Frankfurt przeszedł bez problemu i cały czas trzymałem się A5. Jechało się przyjemnie, w sumie nic ciekawego, ale to też dobrze, że bez korków, bo tu lubią często być. A po drodze remonty też się pojawiły. Tak leciałem sobie cały czas wzdłuż granicy z Francją i rzeki Ren. Na 4h10 jazdy doleciałem na magazyn firmy Streck, gdzie miałem mieć rozładunek, czyli nawet przed awizacją. Oni sobie to potem rozwiozą busami czy solówkami do klientów. Na szczęście udało mi się i wzięli mnie wcześniej. O 12:20 byłem już rozładowany. To by było na tyle, dalej tylko zdradzę, że był przerzut po Niemczech do Bremy, a potem już do Polski, więc nie ma co pokazywać podobnej trasy.

Image

Image

Image

Image

Standardowo zapraszam wszystkich do komentowania! Narazicho!
25/03/2020 08:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno , michalz , Wawrzyn5252 , Maseł
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa