Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ex RENDER w trasie
Autor Wiadomość
Nicram Offline
Vip
***
ViP

Skąd: Olkusz [KOL]
Liczba postów: 143
Dołączył: 03/04/2016
Reputacja: 6
Podziękował: 137
Podziękowano mu 268 raz(y)
Post: #11
RE: Ex RENDER w trasie
(05/10/2022 04:13 PM).:KoNrAd FH:. napisał(a):  Kogo my tu mamy? Big Grin Stary wyjadacz wrócił, fotki całkiem przyjemne. Big Grin

Tiaaa, wielki i nieoczekiwany powrót...coś mnie tak naszło na jazdę ostatnio przy tych jesiennych wieczorach. Szczerbol

(L) Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim! (L)
06/10/2022 08:25 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicram Offline
Vip
***
ViP

Skąd: Olkusz [KOL]
Liczba postów: 143
Dołączył: 03/04/2016
Reputacja: 6
Podziękował: 137
Podziękowano mu 268 raz(y)
Post: #12
RE: Ex RENDER w trasie
Dobry den.
Zgodnie z moimi postanowieniami na dobry początek weekendu wlatuje świeża fotorelacja z kolejnej trasy. Ostatnio przygodę zakończyliśmy w drugim co do wielkości mieście znajdującym się w Austrii - Grazu. Przed wyjazdem na tę rozpiskę była mowa, że spedytor przerzucać będzie mnie w kierunku Włoch. No niestety nie tym razem, ponieważ dostałem SMS-a o załadunku towaru do słoweńskiego Kopru. Można powiedzieć to prawie już jak Włochy, jednakże dla mnie to nie to samo. Także w trakcie trwającej rozpiski w słonecznej Italii na pewno nie wyląduje, bo braknie mi godzin aby zjechać na bazę do Katowic. Me obliczenia okazały się słuszne, bo po tym gdy dojechałem na rozładunek do Słowenii to dostałem adresy na powrót w kierunku Polszy. Nigdy nie należy wierzyć spedytorowi/dyspozytorowi... Sad

[AT] Graz -> [SLO] Koper -> [CZ] Ostrava
Dystans: 1284km
Łączny dystans rozpiski: 2499km
Łączne spalone paliwo: 626L
Średnie spalanie: 25,0L

Image

Deszczowy poranek w Grazu rozpoczął się dramatycznie. Źle wystawione dokumenty i wizja anulowania zlecenia mnie przeraziły. Miałem jednak sporo szczęścia, ponieważ spedycja szybko wyjaśniła z Klientem całą sprawę i o równej 8-mej mogłem wystartować spod rampy. Cool
Image

Ohhh Slovenijo, takaś mała a tak piękna w krajobrazy. Szkoda tylko, że mocny deszcz i mgła nie pozwalają na ich podziwianie...
Image

Komuś się pofolgowało i wylądował na barierkach, ale na szczęście wszyscy uczestnicy zdarzenia są cali. Lekka kraksa można by rzec.
Image

Za Trojanami po drugiej stronie tunelu nareszcie ten jesienny deszcz ustąpił. Do zachodu słońca trochę czasu zostało, więc będzie można popodziwiać pagórki.
Image

Niby tylko 460KM, ale pod górkę to idzie nawet z pełnym obciążeniem. Big Grin
Image

Już już powoli witamy się ze strefą przemysłową w portowym Koprze.
Image

Ostatnie rondko pokonane, witamy się z bramą wjazdową na firmę. Oby szybko zdjęli to jeszcze się uda załadować powrót i obrócić pod Maribor.
Image

Rozładunek i załadunek miałem na tej samej firmie, jedynie musiałem przejechać z jednego placu na drugi. Poszło wyborowo, bo w 1,5h uwinęli się Panowie ze wszystkim. Szacunek się należy! Brawo
Image

Poładowany krzemionką pod sufit to podatność na wiatry i zdmuchnięcie na wiaduktach mi chyba nie grozi...właśnie...chyba.
Image

Chorwacja? Hmmm Maybe next time....
Image

Zachód słońca piękny, ale niemniej zostawiamy go daleko daleko w lusterku tak samo jak Merola. But, pedał, pędzel nie mam czasu żeby tracić czas, trzeba coś jeszcze sensownego dzisiaj ujechać.
Image

Mój jakże ambitny plan został w pełni wykonany, nawet z nawiązką. Udało dojechać się za Maribor na długą pauzę, bo dokładniej mówiąc zaparczyłem na Sentilju. Smile
Image

Znów fotka nadesłana od Austriackiego spottera. Coś lubią na mnie polować mimo, że na zegarku była wtedy jakaś 6:30. :o
Image

Górek się nie boimy! A spalanie wyborowe jak na taką trasę i tonaż.
Image

Wróciliśmy do punktu wyjścia z początku tygodnia. Tym razem ustrzelony z drugiej strony pod Guntramsdorfem.
Image

Odbijamy w słusznym kierunku, w kierunku domku.
Image

Zamek w Mikulovie już widać na horyzoncie. Jeszcze niecałe 4h jazdy i witamy się z rozładunkiem w Ostravie.
Image

Dojechali szczęśliwie do Rabena, czym zakończona została rozpiska jaką zafundował mi dziad spedytor. Teraz tylko zrzucić i zjechać na pusto do Katowic pod kolejny załadunek.
Image

(L) Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim! (L)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25/10/2022 11:01 AM przez Nicram.)
07/10/2022 01:46 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Ziom , Michal_Z_gno , Bozo , Helmuuteq76
Tedy Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 4,467
Dołączył: 09/05/2012
Reputacja: 88
Podziękował: 5312
Podziękowano mu 5351 raz(y)
Post: #13
RE: Ex RENDER w trasie
Po prostu kapitalna fotorelacja10/10
07/10/2022 04:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ziom Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 6,325
Dołączył: 17/09/2017
Reputacja: 86
Podziękował: 6610
Podziękowano mu 6678 raz(y)
Post: #14
RE: Ex RENDER w trasie
Duża i bardzo świetna fotorelacja , piękne ujęcia 10/10 Wykrzyknik
07/10/2022 04:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,103
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34123
Podziękowano mu 15568 raz(y)
Post: #15
RE: Ex RENDER w trasie
Opis poczytny a fotki ładne 10/10

Image
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
07/10/2022 06:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicram Offline
Vip
***
ViP

Skąd: Olkusz [KOL]
Liczba postów: 143
Dołączył: 03/04/2016
Reputacja: 6
Podziękował: 137
Podziękowano mu 268 raz(y)
Post: #16
RE: Ex RENDER w trasie
Podziękował pięknie wszystkim komentującym za zainteresowanie fotorelacją. Big Grin

(L) Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim! (L)
08/10/2022 02:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicram Offline
Vip
***
ViP

Skąd: Olkusz [KOL]
Liczba postów: 143
Dołączył: 03/04/2016
Reputacja: 6
Podziękował: 137
Podziękowano mu 268 raz(y)
Post: #17
RE: Ex RENDER w trasie
Dobry dzień, wlatujemy w ten tydzień na pełnej wraz z kolejną fotorelacją! Tongue
Ostatnio rozpiskę zamknąłem w czeskiej Ostravie skąd dyspozytor kazał mi zjechać na pusto do Katowic, po kolejny ładunek. Przez telefon usłyszałem tylko, iż jest to jakiś "króciak" a na więcej szczegółów musze poczekać do czasu przyjścia sms-a z adresami. Skoro była mowa o króciaku to spodziewałem się jakiejś krajówki...lecz ku mojemu zdziwieniu zostałem wysłany ponownie w kierunku południa. Doprecyzowując ładunek był przeznaczony do Brna i było to 24 tony wyrobów drewnianych z zaprzyjaźnionego tartaku mieszczącego się w Katowicach. Podobało mi się to rozwiązanie i taka dyspozycja ze strony biura, ponieważ miałem wystarczająco czasu pracy, aby móc to obrócić tamtego dnia. Później zostałem przerzucony tam gdzie uwielbiam jeździć, czyli na Włochy. Zlecono zabranie mi 24 ton nawozów w big-bagach z zakładu mieszczącego się na obrzeżach Brna. Po załadowaniu tego towaru celem podróży stała się stolica prowincji Emilia-Romania, czyli Parma słynąca z pysznej szynki oraz z tego, iż jest to zagłębie uprawy pomidorów. Smile


[CZ] Ostrava -> [PL] Katowice -> [CZ] Brno -> [IT] Parma
Dystans:
1370km

Image

Uchwycony przez jakiegoś Czecha podczas wyjazdu z Ostravy. No cóż, chciał nie chciał to musiałem nieco wymusić na tych osobówkach pierwszeństwo bo żodyn nie chciał mnie wypuścić z firmy...
Image

Standardowa fotka z załadunku na tartaku, nic dodać nic ujać...od takie sobie zdjęcie chyba bez większej historii.
Image

Poładowany, to czas ustawić kurs na "85 po Ewropu" i opuszczać Polskę...zachód wzywa Big Grin
Image

Cóż za Olomuckiem coś we mnie pękło i zostałem wewnętrznie zmuszony do wyprzedzenia tego oto Kokota, bo strasznie tamował ruch na tym prawym pasie. Taka jazda osobówką powinna być karana. Facepalm
Image

Teraz jeszcze tylko przebić się na północ Brna, znaleźć miejsce na noc i czekać grzecznie do rana na rozładunek.
Image

Spedycja zasłużyła na brawa, ponieważ w tak zwanym międzyczasie załatwiła możliwość noclegu na budowie gdzie miałem zrzutkę. Brawo! Cool
Image

A tu już fotka z kolejnego dnia. Zadowolony wyjeżdżam w dalszą drogę!
Image

Na zegarze 8:30, ale na szczęście na ulicach ruch jest bardzo znikomy...oby tak przez całą trasę, bo jeszcze przejazd przez Wiedeń mnie czeka.
Image

Tutaj jeszcze skorzystałem z okazji i postanowiłem uzupełnić zapasy na wylocie z Brna. Smile
Image

Republik Österreich - ja już nadchodzę, bójta się i nawet nie próbujcie mnie ściągać na parking kontrolny na Mistelbachu! Ja tu tylko grzecznie z nawozami jadę.
Image

Ale że Girteka poszedł w cysterny to pierwsze słyszę. Big Grin
Image

Deszcz nie odpuszczał aż od Brna...więc za dużo zdjęć z Austrii nie wyszło. Niemniej wjazd do Italii musi zostać uwieczniony, bez względu na aktualną pogodę.
Image

Długa pauza na Limenie poszła bez zarzutów, cisza i spokój ale teraz trzeba wcześnie wstawać i gonić tak aby dojechać idealnie na otwarcie firmy w Parmie. Big Grin
Image

Jakiś macaroni upolował mój zestaw pod Veroną. Szacunek się należy za polowania o tak wczesnej porze.
Image

Jeszcze jakieś circa 30minut i jestem u celu. Cool
Image

Dojechane szczęśliwie do celu na taki oto magazyn przeładunkowy Arcese. Na razie kazali się podstawić pod rampę i oczekiwać na wezwanie ze strony magazyniera, także tym optymistycznym akcentem kończymy na dziś. Peace
Image

(L) Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim! (L)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25/10/2022 11:02 AM przez Nicram.)
17/10/2022 10:05 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Bozo , Ziom , Tedy , Helmuuteq76
Bozo Offline
Zimol
******
Moderator

Skąd: Będzin
Liczba postów: 3,869
Dołączył: 16/06/2015
Reputacja: 81
Podziękował: 3491
Podziękowano mu 6105 raz(y)
Post: #18
RE: Ex RENDER w trasie
Extra fotorelacja + świetny opis! 10/10

Punk to brudas, punk to śmieć
Punk nie umarł, Punk's Not Dead
17/10/2022 10:25 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ziom Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 6,325
Dołączył: 17/09/2017
Reputacja: 86
Podziękował: 6610
Podziękowano mu 6678 raz(y)
Post: #19
RE: Ex RENDER w trasie
Fotorelacja najwyższych lotów , wspaniale się ogląda takie pstryki a opis jest świetne się to czyta Wykrzyknik 10/10
17/10/2022 10:41 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicram Offline
Vip
***
ViP

Skąd: Olkusz [KOL]
Liczba postów: 143
Dołączył: 03/04/2016
Reputacja: 6
Podziękował: 137
Podziękowano mu 268 raz(y)
Post: #20
RE: Ex RENDER w trasie
Dobry. Skoro poprzednia relacja się tak ciepło przyjęła to pasuje wrzucić kolejną co by można było jakieś fotki pooglądać.
Po rozładunku w Parmie zaczęła się stara dobra robota znana z firmy Render Sp. Z o.o. (w końcu naklejka na drzwiach zobowiązuje). Można powiedzieć "GUESS WHO`S BACK?" nawiązując do pewnej słynnej oprawy Legii, której jestem kibicem. Blush W Parmie załadowałem na sąsiedniej firmie względem rozładunku tylko 2EPAL / 0,5T, bo nie było co więcej zbierać. Z racji, że miałem dużo godzin to spedytor wysłał mnie dalej na zachód i przyznam szczerze że się zdziwiłem ponieważ liczyłem na trasę w przeciwną stronę. Niestety kursik po "płytkowni", Bolognii i Ferrarze musi jeszcze poczekać, może następnym razem. Drugi załadunek był na strefie przemysłowej przy obwodnicy Milano. W zasadzie miałem tam dwa załadunki, lecz tutaj wpadły tylko nieco większe ilości palet względem tego co zabrałem z Parmy. Najpierw w Trezzano Sul Naviglio zagruziłem 4EPAL / 3,5T, a potem jeszcze po drugiej stronie autostradki w Corsico zabrałem 3PAL 1,2X1 / 0,8T. Tak poładowany wyruszyłem po włoskiej sieście na południe do Genovy. Tam czekały na mnie kolejne dwa załadunki, po których miałem już zakończyć zbieraninę towaru i ruszyć na bazę do Katowic. Droga poszła luksusowo, także żywiłem się nadzieją załadunku obu miejsc jeszcze tego dnia tak aby kolejnego dnia startować już na pełnym zegarze w kierunku domu. O ile jeden załadunek udało się ogarnąć, to z drugim nie było już tak kolorowo. Po przyjechaniu do portu okazało się, że towar nie jest jeszcze gotowy do wydania (chodziło o sprawę płatności przez Klienta). Pozostało mi tylko rzec "Che peccato!", zasunąć zasłonki i pójść grzecznie spać. Rano w porcie na szczęście nie straciłem wiele czasu, więc pełen optymizmu wyruszyłem poładowany w drogę do doma. Kolejna rozpiska z przecieków ma się rozpocząć od jakichś ruchów po kraju, ale ta niewiadoma zostanie wyjaśniona dopiero przy okazji kolejnej fotorelacji. Na dziś to tyle ode mnie, dziękuję bardzo za uwagę. Smile


[IT] Parma -> [IT] Trezzano Sul Naviglio -> [IT] Corsico -> [IT] Genova -> [PL] Katowice
Dystans:
1644km

Image

Wyjeżdżamy z Parmy, bo trzeba gnać na zachód. Na pierwszy rzut oka może wydawać się ciasno (jak to na Włochy przystało) ale to tylko pozory. Szczerbol
Image

Witamy w Lombardii, czyli najbardziej rozwiniętym regionie Włoch. To ile firm jest do odwiedzenia, ile dróg do przemierzenia tylko w tej cząstce Italii robi wrażenie.
Image

Oba miejsca na Milano poładowaned. Szybka przerwa 30-tka pod firmą na zagrzanie zupki i trzeba jechać dalej.
Image

Pagórki, górki, góreczki...a Lazurowe Wybrzeże coraz bliżej... Cool
Image

Pierwszy załadunek w Genovie z głowy. Tyłem z rampy, szybko, sprawnie i przyjemnie. Kierunek port!
Image

Trzeba przyznać, że urokliwa jest ta mieścina ale zdecydowanie dużo lepiej Volviak prezentowałby się w tej scenerii o zachodzie słońca.
Image

Testujemy nowy wiadukt. Mam nadzieję, że nie będzie tu już takiego incydentu jak z 2018.
Image

A to Ci gagatek...niby ma to FH16 a dość się karawani, skoro ja jadąc grzeczne 85 go wyprzedzam. Coś tu jest nie tak, coś śmierdzi w powietrzu. Czyżby miał info, że Carabinieri kursują po autostradzie i polują na duże? Hmmm
Image

Uchwycony o zachodzie słońca na Arnoldzie. Radocha
Image

No ale żeby aż tak zwalniać to jest jakieś nieporozumienie...to so tony, potem trza to wszystko znowu rozpędzić a paliwo drogie!
Image

Na pauzę dotarabaniłem do jeziorka. Przed snem jeszcze zerknąłem na Worthersee, ale w tej ciemności mało co zobaczyłem, dlatego zdjęcia brak. Pozostaje cieszyć się Vulvem i Dafem. Tongue
Image

Komuś się tu zaraz zrobi gorąco? Nie no, chyba nie...powinno starczyć na spokojnie do bazy, a jak nie to przynajmniej do Polski. Norma mówi sama za siebie, tryb eco daje radę.
Image

Czechy przywitały mnie ostrą mgłą. A myślałem, że pogoda się tutaj ciut zmieniła podczas mojej nieobecności...ale jednak się myliłem.
Image

Baza tuż tuż, już ją tam widać gdzieś na horyzoncie! Big Grin
Image

(L) Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim! (L)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25/10/2022 11:03 AM przez Nicram.)
20/10/2022 12:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Ziom
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa