Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
Autor Wiadomość
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #81
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
Witam, dawno nie zaglądałem na forum i przy okazji widzę, że trochę zaniedbałem ostatnio wszystkiego, przez brak czasu, brak sił w czasie upałów itp ;D

Moje Suzuki ostatnio miało grubą sprawę pod samym końcem czerwca, moja mama wracając z pracy do domu 5 km przed domem korbowód wyszedł bokiem ;D Przyczyną no niestety... moją mamę dobrze znam, sama również się przyznała jazda na 4tym biegu bo "boi się wbić piątego biegu" tylko dlatego że mamie 5ty bieg kojarzy się z zamykaniem budzika... moja mama ma zupełnie inny świat.... Ale po tej akcji zrozumiała w końcu swój błąd jaki mamie próbowaliśmy tłumaczyć od wielu lat... Mimo wszystko na szczęście dobrze się skończyło i chociaż mamie udało się uciec z autostrady pod sam koniec pasa zjazdowego żeby uniknąć wzywania lawety. Pożyczyłem auto od szwagra żeby na holu do domu zaciagnąć Smile

Po sekcji silnika, dlaczego korbę wypluło - są 2 logiczne powody. Styl jazdy mojej mamy - zagrzała silnik pełnymi obrotami, oraz skończyły się pierścienie tłokowe co spowodowało że zasysał olej aż do takiego stopnia że wszystko wyssał i wtedy łokieć bokiem poleciał.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Póżniej dam zdjęcia jak nowy silnik montowałem, który w Holandii kupiłem za około 400 euro czyli w sumie tydzień pracy w NL, było ciężko ale dzięki temu, że trochę umiem mówić po niderlandzku sprzedawca zgodził się mi sprzedać. Był to magazyn sprywatyzowany i nie są chętni sprzedawać. Ale jest jedno duże ale, w związku z tym, że nowy silnik ma przejechane tylko 100 tysięcy km Big Grin To się nie dziwię im, że nie byli tacy chętni sprzedawać :E

PS. Oryginalny silnik zakończył żywot przy 396 tyś km Smile Obecnie mam już lekko ponat 400 tyś km gdyż potem miałem trochę jeźdzenia, urlop do Polski, wakacje w Polsce, powrót to trochę km narobiłem na nowym silniku
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15/09/2018 11:13 AM przez nirwana9.)
15/09/2018 11:12 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno , limowski
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,100
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34110
Podziękowano mu 15554 raz(y)
Post: #82
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
To pewnie było trochę nerwów :E
Tak czy siak fajnie, że podjęliście próbę wymiany silnika bo pewnie jakieś 95% osób to by od razu zdecydowało się na kasację auta.


Ps. A swoją drogą te 100tyś w "nowym" silniku to trzeba było pewnie dobrze przejrzeć przed montażem bo wiadomo, że Holendrzy nie lubią się zajmować przyziemnymi rzeczami typu terminowe wymiany olejów, filtrów i ogólny serwis eksploatacyjny (taka dziwna kultura choć są tu wyjątki od tej reguły).

Image
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15/09/2018 11:34 AM przez Michal_Z_gno.)
15/09/2018 11:30 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: nirwana9
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #83
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
Nerwówki w kierunku auta nie było, bardziej na na mamę, wszyscy okrzyczeli na moją mamę żeby się obudziła i zobaczyła jak jeździ itp (nawyki z malucha) Big Grin

Tak Michale przed montażem nowego silnika wykonałem pełne oględziny gdyż miałem 2 miesiące gwarancji na zwrot. Wymieniłem od razu w nim olej przed pierwszymi rozruchami silnika, najważniejsze uszczelniacze póki silnik był na wierzchu to od razu ogarnąłem, był wizualnie czysty wiec nie musiałem myć. Kompresję nowy silnik ma 14 barów czy nadal "salonowa kompresja" Big Grin A w starym silniku z jakieś pół roku kompresję robiłem to było 10,5 bara :V No jedynie co Holendrzy mają świra na punkcie udokumentowania przebiegu, więc ciężko jest oszukać przebieg... bo holenderskie przeglądy są pod tym względem bardzo rygorystyczne. I jak np oglądałem ogłoszenia holenderskich komisów to auta w sprzedaży kupisz minimum z przebiegiem 250 tyś km, bardziej widać przebieg w okolicach 400 tyś km i jedno widziałem z przebiegiem ponad 1 mln km Big Grin No i są też poniżej 250 tyś ale to już zależy od właściciela i użytkowania auta Smile

Sama operacja wyciągania silnika trwał jeden wieczór, a montaż i tu rozłożyłem na 3 wieczory gdyż chciałem bardzo dokładnie, i być na bieżąco ze wszystkim Smile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15/09/2018 12:58 PM przez nirwana9.)
15/09/2018 12:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,100
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34110
Podziękowano mu 15554 raz(y)
Post: #84
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
To fakt z tym przebiegiem bo sam kupując saaba dostałem certyfikat NAP który był zalaminowany dodatkowo aby się nie zniszczył :E Tak, że przebiegi tam mają na ogół sprawdzone i rzeczywiste ale gorzej jest z tymi stanami technicznym bo często można trafić coś fajnego (cenowo, wizualnie i dobrym przebiegiem) ale nie serwisowane i trzeba na starcie powymieniać klocki, tarcze, opony, filtry, oleje i ogólnie cały serwis i właśnie pod tym względem trzeba tam uważać. Zresztą podobnie jest z wnętrzami aut i karoserią o które też raczej tam ludzie niezbyt dbają no ale jak już taki w miarę samochód idzie kupić za jedną wypłatę to wiadomo ma się do tego inne podejście niż u nas gdzie takie coś w miarę to kosztuję ze 3 - 4 wypłaty.
Jeśli chodzi o te ich przeglądy to też są trochę śmieszne bo zajmują się przebiegiem i rzeczami raczej mniej ważnymi jeśli chodzi o bezpieczne poruszanie się auta po drogach a w Polsce jednak na uczciwym przeglądzie (nie mówię tu o pseudo diagnostach co podbijają wszystko jak leci byle kasa się zgadzała bo takich trzeba unikać) mechanicy jednak bardziej przykładają się do swojej pracy.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15/09/2018 01:16 PM przez Michal_Z_gno.)
15/09/2018 01:15 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #85
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
W Holandii za to najbardziej czepiają się jeśli nie posiadasz katalizatora albo katalizator jest zużyty, i pomiar emisji będzie zły to potrafią odmówić wbicia przeglądu, a generalnie po potrafią ci odmówić przeglądu bo lampy masz matowe albo malusieńką skrawkę rdzy co dla mnie to jest absurdalne bo w PL jednak jest lepiej, oczywiście mowa o tych stacjach, gdzie mówią Ci co należy w najbliższym czasie wymienić i mogą wbić przegląd ale warunkowo w ciągu 14 dni pojawić się z potwierdzeniem usunięcia wad.

Wróciłem z Zolder Circut, więc pozwolę wstawić resztę zdjęć, które są z okresu początku lipca jak już dawno silnik założyłem Smile

Obecnie jest bez LPG tymczasowo ze względu na podatek w NL, oraz na gwarancję lecz gwarancja w tym miesiącu kończy się więc na luzie.

Nowy silnik, bez skrzyni biegów, wymieniłem jedynie wszystkie najważniejsze uszczelniacze na świeży, sprawdzony stan rozrządu, stan kompresji na każdym tłoku 14 barów czyli jak z salonu, z przebiegiem 102 tyś km.

Jedynie co dobrze, to że w tym silniku było oryginalne sprzęgło fabryczne jeszcze w bardzo dobrym stanie, a w poprzednim sprzęgło zachowałem na kiedyś, gdyż mojemy tacie w aucie kończy się sprzęgło więc poszedł do magazynu Smile

Image

Image

Image

A tutaj razem ze skrzynią skompletowany w całości.

Image

Image

Image

Image

Demontaż starego silnika odbywał się bez wyciągania skrzyni biegów, i od spodu auta bez rozbierania, a przy montażu silnika razem ze skrzynią, którą później wyciągnąłem i przód auta żeby było łatwiej i odbyło się bez potrzeby żurawia tylko deska na kółkach, lewarek niskopodłogowy i pomocnik do asekurowania aby trafił w śruby od poduszek silnika i załapał je śrubami a potem resztę sam zrobiłem w sumie z 3 dni licząc ile godzin poświęciłem to równe 9 godzin Big Grin (robiłem pomału, dokładnie i starannie,a przy demontażu 3 godzinki, odłączyć osprzęt i wywalić w cholerę złom, za który dostałem prawie 60 euro :E )


Image



----------------------

Tydzień później mojemu szwagrowi w Corsie C był problem z pracą silnika - mówię więcej go nie odpalaj bo rozwalisz silnik, rozrząd (na początek obstawiałem, że się rozciągnął. W czasie naprawy okazało się, że napinacz wysiadł i jednocześnie rozciągnął się o 2mm) Naprawa zajęła z 5 godzinek i zadowolony jest z mojej pracy Smile

Image

Image

Image

Lampę wyciągnąłem gdyż chciał przy okazji wymienić na nową gdyż stara była pęknięta.
17/09/2018 08:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno , limowski
limowski Offline
(づ ̄ ³ ̄)づ
******
Moderator

Skąd: Limkowice
Liczba postów: 2,040
Dołączył: 19/02/2014
Reputacja: 211
Podziękował: 3696
Podziękowano mu 3332 raz(y)
Post: #86
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
Silnik czyszczony czy w takim stanie nabyłeś?

Z czasem demontażu i montażu poszalałeś... ja pół roku wyciągałem silnik z rozbitego Polo :E

Image Image
17/09/2018 09:12 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #87
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
(17/09/2018 09:12 PM)Limowski napisał(a):  Silnik czyszczony czy w takim stanie nabyłeś?

Z czasem demontażu i montażu poszalałeś... ja pół roku wyciągałem silnik z rozbitego Polo :E

W takim stanie nabyłem, jedynie skrzynię biegów czyściłem jak już była na wierzchu Smile
18/09/2018 05:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: limowski
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #88
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
Suzuki już na nowym silniku zrobił pierwsze 20 tyś km Smile Bezproblemowo się sprawuje.

W dniu dzisiejszym przyszła do mnie paczka z gniazdami USB.

Wykorzystując chwilę wolnego czasu poświęciłem się. Musiałem minimalnie otwory rozszerzyć o jakieś 0,3mm A co za problem pilnik w łapki i pracujemy i przymiarki tak aby było bardzo solidnie bez zbędnego oklejania itp. Potem używając narzędzi do zarabiania końcówek wsuwek elektrycznych więc lutownica zbędna Smile

Zrobiłem to z racji, że wpinanie adaptera w zapalniczkę wygląda bardzo komicznie, no i w trasie jest naprawdę to nie wygodnie... Bo bywa i tak, że w drodze odłącza się samoistnie od wyboi itp... A teraz mam stabilny i schludnie zrobione.

(Foty na szybkiego, pozostaje się w środku auta posprzątać)

Image

Image
21/09/2018 09:18 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,100
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34110
Podziękowano mu 15554 raz(y)
Post: #89
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
A to usb to tylko do ładowania zakładałeś czy też podpinałeś pod radio (np. aby można słuchać muzyki z pendriva) Pytajnik

Image
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
22/09/2018 12:01 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: nirwana9
nirwana9 Offline
MOCNY SZEF!
***
ViP

Skąd:
Liczba postów: 808
Dołączył: 05/02/2011
Reputacja: 85
Podziękował: 631
Podziękowano mu 761 raz(y)
Post: #90
RE: Auto rodzinne Suzuki Liana 1.6
(22/09/2018 12:01 AM)Michal_Z_gno napisał(a):  A to usb to tylko do ładowania zakładałeś czy też podpinałeś pod radio (np. aby można słuchać muzyki z pendriva) Pytajnik
USB tylko do ładowania różnych urządzeń, u mnie głównie pod navi i pod telefon.

Pod radio nie podepnę ze względu na.... to że mam głupi model radia, brak usb, brak aux (i to boli) ba nawet posiada zabezpieczenie, że transmiter nie wczytuje się. I muszę żyć tylko z anteny albo z płyt :E

Też mam w planach zmienić radio na 2DIN. Tylko wybór jest tak duży, że muszę dobrze przemyśleć kwestię wyboru radia oraz muszę dostać ramkę do radia 2DIN ale to sobie u Dealera Suzuki załatwię.
22/09/2018 06:03 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Michal_Z_gno
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa