Euro Truck Simulator 215/10/2024, 07:09 PM
Rewelacyjne fotki i dobre oraz ciekawe ujęcia , a Scania świetne wygląda 
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41
16/10/2024, 10:23 PM
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Załadunek : Łódź (PL)
Rozładunek : Łuck (UA)
Ładunek : Cegły/Pustaki
Waga : 24t
Uwagi : Zaznaczone palety zostawić 10km przed rozładunkiem na budowie ( odbudowa zaatakowanego domu mieszkalnego ) reszta na magazyn.
Gdy leżałem w domu dostałem telefon od Spedytora że ma dla mnie wyzwanie. Jest kurs na Ukraine z Materiałami do odbudowy domów uszkodzonych podczas wojny. Powrót na pusto do Lublina i tam coś załadujemy na zjazd. Nie zastanawiając się wziąłem tą robote. Magazyny były czynne całą dobe więc wyspałem się i na noc pojechałem się załadować. Zapomniałem zabrać paszportu ale dowiozła mi na firme koleżanka bym się nie wracał (przynosi to pecha). Kierunek Radom , starą trasą oczywiście i później na Lublin. Z Lublina juz prosto na Chełm i przejście graniczne w Dorohusku. Jak zobaczyłem kolejke to zrozumiałem dlaczego akurat do mnie zadzwonił. Nikt z kartą w tacho by tego nie zrobił , ale będąc dobrej mysli wykonałem telefon do spedycji jak wygląda sytuacja na przejsciu granicznym. Po ok 2 godzinach dostałem sms ( JEDŹ PROSTO NA BRAME ) . Tak zrobiłem , podniosłem się z łóżka i odpaliłem Eleczke by jechać dalej. Papiery już były zrobione ( widocznie spedycja ma układy). W okolicach miejscowości Kowel zatrzymałem się na poboczu na siku i zjadłem sobie jeden z przygotowanych posiłków (boje sie jeść na Wschodzie w restauracjach). W dokumentach miałem wypisany adres pod którym miałem rozładować zaznaczone palety więc wykonałem telefon by sprzęt do rozładunku już tam był bo szkoda czasu gdy rozładunek odbywa się z ulicy !. Po dojeździe tak było , migusiem rozładowalismy zaznaczone palety i ruszyłem dalej na firmę gdzie ściągneli z marszu resztę. Zjechałem na zatoczkę obok firmy ( powiedzieli że jest bezpiecznie) . Wyśpie się i ruszam do Lublina by coś załadować.
Miałem zrobić z tego małą fotorelacje i nie rozpisywać się za dużo. Ale wszystkie zrobione zdjęcia mi się podobały więc postanowiłem się trochę rozpisać
.
Buźka Pa
Załadunek : Łódź (PL)
Rozładunek : Łuck (UA)
Ładunek : Cegły/Pustaki
Waga : 24t
Uwagi : Zaznaczone palety zostawić 10km przed rozładunkiem na budowie ( odbudowa zaatakowanego domu mieszkalnego ) reszta na magazyn.
Gdy leżałem w domu dostałem telefon od Spedytora że ma dla mnie wyzwanie. Jest kurs na Ukraine z Materiałami do odbudowy domów uszkodzonych podczas wojny. Powrót na pusto do Lublina i tam coś załadujemy na zjazd. Nie zastanawiając się wziąłem tą robote. Magazyny były czynne całą dobe więc wyspałem się i na noc pojechałem się załadować. Zapomniałem zabrać paszportu ale dowiozła mi na firme koleżanka bym się nie wracał (przynosi to pecha). Kierunek Radom , starą trasą oczywiście i później na Lublin. Z Lublina juz prosto na Chełm i przejście graniczne w Dorohusku. Jak zobaczyłem kolejke to zrozumiałem dlaczego akurat do mnie zadzwonił. Nikt z kartą w tacho by tego nie zrobił , ale będąc dobrej mysli wykonałem telefon do spedycji jak wygląda sytuacja na przejsciu granicznym. Po ok 2 godzinach dostałem sms ( JEDŹ PROSTO NA BRAME ) . Tak zrobiłem , podniosłem się z łóżka i odpaliłem Eleczke by jechać dalej. Papiery już były zrobione ( widocznie spedycja ma układy). W okolicach miejscowości Kowel zatrzymałem się na poboczu na siku i zjadłem sobie jeden z przygotowanych posiłków (boje sie jeść na Wschodzie w restauracjach). W dokumentach miałem wypisany adres pod którym miałem rozładować zaznaczone palety więc wykonałem telefon by sprzęt do rozładunku już tam był bo szkoda czasu gdy rozładunek odbywa się z ulicy !. Po dojeździe tak było , migusiem rozładowalismy zaznaczone palety i ruszyłem dalej na firmę gdzie ściągneli z marszu resztę. Zjechałem na zatoczkę obok firmy ( powiedzieli że jest bezpiecznie) . Wyśpie się i ruszam do Lublina by coś załadować.
Miałem zrobić z tego małą fotorelacje i nie rozpisywać się za dużo. Ale wszystkie zrobione zdjęcia mi się podobały więc postanowiłem się trochę rozpisać
. Buźka Pa
16/10/2024, 10:43 PM
"Niezła" robota Ci się trafiła, ważne że bezpiecznie dojechane. Fotki topka jak zwykle.
17/10/2024, 06:25 AM
Dużo świetnych fotek , a ujęcia są naprawdę ciekawe
17/10/2024, 07:33 AM
Fajna, ciekawa i bardzo dobra fotorelacja
18/10/2024, 04:31 PM
18/10/2024, 05:27 PM
Krótka ale bardzo fajna fotorelacja
18/10/2024, 05:48 PM
Może krótka, ale za to bardzo dobre fotki i fajne ciekawe ujęcia
19/10/2024, 05:12 PM
Załadunek : Chełm (PL)
Rozładunek : Łódź (PL)
Ładunek : Znicze
Waga : 21.5t
Uwagi : Rozładunek centrum handlowe
No Pięknie Mirek. Nie mogłem się z tobą zdzwonić bo pewnie załapałeś % i tańczysz przy Weekendzie. Zjedź na Zduńską Wole i zostaw swoją naczepe rozpiętą. Wypnij czarną Scanie i weź jej chłodnie narazie sobie. Zamówiłem paleciary do twojej firanki i w poniedziałek mają je dostarczyć to wezmę jakiegoś majstra żeby to zamontował. Jak jeszcze coś jest do zrobienia to napisz kartke i zostaw w biurze. ------ > BYKU
Ja zjechałem z Ukrainy do Chełma na pusto. W Chełmie załadowałem palety ze zniczami które wiozłem na sklep do Łodzi. Po drodze ustaliłem ze spedycją że biore ładunek na Estonie. Po rozladowaniu zniczy pojechałem na Konin i pobrałem lekki ładunek bo zrobiłem zadyme że cały czas ponad 20t woże. Dokładnie to 6t drzewek. Jestem aktualnie w drodzę do Estonii więc po weekendzie wpadnie relacja.
Część fotek mniej więcej od połowy jest już z wyjazdu na Estonie ale normalnie relacje dodam po Weekendzie z wyjazdu.
Ciaoooo
19/10/2024, 05:28 PM
Fotorelacja zasługuje na 