07/11/2014, 12:39 PM
Tak więc po ostatnim frachcie jak pamiętacie ( lub i nie ) Maniutkiem zajechałam pod dom i przestałam dwa dni Wolne się skończyło i czas ruszyć do pracy.
Niedziela.Nowogard.19:00.Załadunek.
Do magicznej chłodni załadowane zostały warzywa,które zawiozę do Opola.
... czyżby jakiś pasażer na gapę ? ...
To chyba grzybiarze zza krzaczorów takie zdjęcia robią
I w lewika.
Piękne polskie klimaciki.Lecimy 3 na Gorzów.
... na rozstaju dróg ...
Ładnie wyglądają w nocy te "świecidełka"
Tak się poświęcać dla foty - a potem zimne łokcie
Opole o 3 nad ranem.
Artystycznie zaszalałam
Na miejscu rozładunku - dość nietypowo jak do tej pory. Kazali stanąć pod hotelem,i zaraz będzie Mnie rozładowywać hotelowa obsługa restauracji.Te świerze warzywka to właśnie dla Nich i ich gości
Opuszczamy już Opole i lecim do firmy pod miastem,po gruchę
Coś mi to nie pasuje do mojego Mena,ale co zrobić ...
Brzegiem miasta wydostaliśmy się na A4 i lecim na Katowice,i dalej ...
... szczegóły - ale jak ważne
Tempomat na 89 i prosto A4 aż do Krakowa,a potem odbicie i Przemyśl.
Niczym jakieś "hamerykańskie" bazy
Proszę Mi nie podjeżdżać blisko tyłka maniutka bo użyję "broni"
Przemyśl od wjazdu wita niebieskimi Uf,dobrze że Mnie tu nie męczyli
"Wspaniałe"miejsce rozładunku.Ledwo Mnie kierowcy co poniektórzy przepuścili żebym tam wjechała. Ech ...
A na koniec wysłali Mnie z dechami do Krk.Ja nie wiem - o 3 nad ranem przez taki las Mi przyszło jechać - przecież to nieludzkie
Anna-Lonely Angel
Niedziela.Nowogard.19:00.Załadunek.
Do magicznej chłodni załadowane zostały warzywa,które zawiozę do Opola.
... czyżby jakiś pasażer na gapę ? ...
To chyba grzybiarze zza krzaczorów takie zdjęcia robią
I w lewika.
Piękne polskie klimaciki.Lecimy 3 na Gorzów.
... na rozstaju dróg ...
Ładnie wyglądają w nocy te "świecidełka"
Tak się poświęcać dla foty - a potem zimne łokcie
Opole o 3 nad ranem.
Artystycznie zaszalałam
Na miejscu rozładunku - dość nietypowo jak do tej pory. Kazali stanąć pod hotelem,i zaraz będzie Mnie rozładowywać hotelowa obsługa restauracji.Te świerze warzywka to właśnie dla Nich i ich gości
Opuszczamy już Opole i lecim do firmy pod miastem,po gruchę
Coś mi to nie pasuje do mojego Mena,ale co zrobić ...
Brzegiem miasta wydostaliśmy się na A4 i lecim na Katowice,i dalej ...
... szczegóły - ale jak ważne
Tempomat na 89 i prosto A4 aż do Krakowa,a potem odbicie i Przemyśl.
Niczym jakieś "hamerykańskie" bazy
Proszę Mi nie podjeżdżać blisko tyłka maniutka bo użyję "broni"
Przemyśl od wjazdu wita niebieskimi Uf,dobrze że Mnie tu nie męczyli
"Wspaniałe"miejsce rozładunku.Ledwo Mnie kierowcy co poniektórzy przepuścili żebym tam wjechała. Ech ...
A na koniec wysłali Mnie z dechami do Krk.Ja nie wiem - o 3 nad ranem przez taki las Mi przyszło jechać - przecież to nieludzkie
Anna-Lonely Angel