eTrucks.pl • Od 17 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST

Witajcie.
Załadowałem w Trnavie na Słowacji (SK) towar nie jest ciężki tylko 12 ton. Docelowo jest jedna zrzutka w Siedlcach (PL) i do domku.


Papiery dostałem wyruszyłem z Trnavy.


Gdzieś po drodze...


Pauza 45 minut w kraju i będziemy ruszać dalej.


Przyjemny dzień fajna pogoda jak to w Polsce.


Niestety rozpadało się... Zaraz trzeba szukać miejsca na pauzę.


Znalazłem miejsce zrobię pauzę 11h i jadę dalej.


Rano wyruszyłem w dalszą drogę zostało mi jakieś 3h jazdy których mi wczoraj zbrakło.


Już w Warszawie coraz bliżej domu.


Wjechałem do Siedlec zaraz zrzutka.


Dojechałem na zrzutkę oddałem papiery czekam na rozładunek.

Pozdrawiam.

Witajcie.
Wczoraj zadzwonił do mnie spedytor, że przesłał, mi zlecenie więc zebrałem się, pojechałem na załadunek w Siedlcach po czym, wróciłem do domu, zrobiłem jakieś zakupy na trasę.
Wiozę 22 tony ładunek neutralny na paletach do Kowna a później, zobaczymy co spedytor, podrzuci.
Przyjechałem z rana na plac gdzie stoi nasz zestaw i zacząłem się pakować do auta.


Parę minut po godzinie 10 wyjeżdżałem z parkingu w stronę stacji paliw.


Autko zatankowane czas zrobić zdjęcie przed drogą.


Wyjeżdżam z Siedlec do zobaczenia za jakiś czas.


Czas obrać kierunek Białystok.


Wyjechałem za Białystok, stanąłem na pauzę 45 minut obok stoi auto ze spółki Mirka i Janka.


Pauza 45 minut wykręcona jedziemy dalej w kierunku Budziska.


Na radiu powiedzieli, że czysto można wcisnąć.


To czas zjeżdżać na Suwałki i dalej w stronę Szypliszek.


Zostało mi jakoś 80 km do rozładunku.


Przyjechałem na firmę, oddałem papiery, czekam na rozładunek dziś jeszcze, zrzucą.

Pozdrawiam.

Witajcie.
Załadowałem w Kownie (LT) kwiaty, z którymi jadę do Amsterdamu (NL) ładunek lekki więc nie, będzie żadnego problemu z nim
Czekam na dokumenty w tym czasie kawę, zrobię i będę jechał.


Załadowany ruszyłem w stronę kraju.


Przekroczyłem granicę Budzisko i inspektory ściągnęły do kontroli.


Po kontroli ruszyłem inspektory nie, mieli do czego się przyczepić, więc puścili.


Jakiś dron fotkę cyknął.


Czas ogarnąć pauzę 45 minut i ruszamy dalej.


Pauza zrobiona ja wyskoczyłem już w dalszą drogę.


Kierunek Warszawaa.


Za Warszawą stanąłem na pauzę 11h. Cdn...

Pozdrawiam.