23/08/2015, 08:08 PM
Tours (Francja) - Ust-Usa - Baza Moskiewska (Rosja) - Polowanie na Litwinów ciąg dalszy (kontynuacja)
W poprzedniej relacji widzieliście wyczyny litewskich przewoźników transportowych, efekty? było na co popatrzeć, jeden gnał na magnesie, drugi miał w tacho oszukane a trzeciego zgarnęli za przekroczony czas jazdy, finał finałem ale epicki scenariusz zakończył się sukcesem, czas na relację ostatnią którą nie chciałem dodawać z trasy do głównego wątku
Po pauzie dalej pojechaliśmy w dalekie miejsca, jechało się aż się prosi, korków nie było, wyprzedzać można ile się da, 90 na landzie obowiązkowo, promem się przeprawiło i tak to jest, gdy zajechałem tam na bazę to dróg nie mają dobrych, śliskie i w dodatku śniegu od groma a lodowato jak w Arktyce, po rozładunku czekam aż mi załadują na Danię i można lecieć na spokojnie
Lecimy tam rozładować
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Syktyvar, nikogo nie widziałem z białych chłodniarzy
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Widok z parkingu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Landówka w prawo
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Jazda nocna
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Widok z pasażera w nocy
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Trzeba pchać? Niekoniecznie
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rozładowani w końcu i na Danię
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.