eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST

Pełna wersja: MASBRA Transport & Spedition
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
MASBRA Transport & Spedition

Firma powstała na początku roku 2018 po namowie rodziny i znajomych.
Aktualnie w taborze są dwa ciągniki marki Scania. Głównie zajmujemy się transportem wymagającym kontrolowanej temperatury, ale nie oznacza to, że nie możemy wykonać także innego transportu ponieważ jesteśmy otwarci na nowe wyzwania i gwarantujemy najwyższej jakości usługi.

MASBRA
Transport & Spedition


ul. Konopnicka 52
68-120 Iłowa

Scania R530 & S580

Image

Literówka w opisie Tongue Taak poza tym to życzę powodzenia i czekam na wyraźniejsze zdjęcia zestawu!
No wygląda to fajnie, fotka niby nocą ale jest potenciał, powodzenia 10/10
Powodzonka!!
Trochę krótki opis ale zwięzły i na temat! Smile
Plotki głoszą, że idzie tą Scanię zrobić na lewym tak łatwo, jak zawiązanie buta jedną ręką. Powodzenia Tomeczku i do zobaczenia niedługo w Grójcu (If you know what I mean Wink ).
Stary wyjadacz wraca na forum, liczę że będziesz tutaj jakiś czas i będę mógł pozachwycać się kadrami! Zestaw świetnie odwzorowany. Pozdrawiam i życzę powodzonka na rynku VS'ek
Ty Maćku to mi możesz koła czyścić. Za Hanowerem na wzniesieniu widziałem Twoją Scanie.... w lusterku Smile

Dzięki za komentarze !

Po kilku dniach wolnego przyszedł czas na powrót do pracy. Nie, nie byłem na Master Truck.. przynajmniej nie truckiem.
Wypoczęty mogłem atakować kolejne zlecenie. Wiedziałem, że mój spedytor jeb*ie mnie gdzieś daleko, ale nie sądziłem, że znajdzie mi strzał do UK. Załadowałem w Zgorzelcu ciastka i ogień do Felixstowe. Popołudniowo-wieczorna trasa mi pasuje jak najbardziej. Wszystko szło gładko aż za Apeldoornem musiałem szukać miejsca na pauze. Udało się na Shellu. Nad ranem ogień do Hoek i na prom cyk. Na Wyspach to już miałem rzut beretem i podstawiałem się pod rozładunek.

Po odpoczynku i śniadaniu dostałem informacje od Maćka, że mam leciec do Croyden zarzucić jakieś słitaśne wyroby, czytaj cukierki. Szybko umyłem talerz i naszykowałem kawę i po 2 godzinach czekałem aż Stevie i Michael skończą temat. Odebrałem papiery i zobaczyłem adres - Łódź. No nie ma lekko, circa 1600 km przede mną. Bez namysłu sprawdziłem mapy i poleciałem w stronę tunelu.
Nareszczie ruch prawostronny, ale 1450 km przede mną, a dzisiejszy czas już się kończył. Leciałem najdalej jak mogę i chyba to był błąd bo miałem problem znaleźć miejsce na odpoczynek. Za Brukselą byłem zmuszony zjechać z autostrady i szukać. Znalazłem miejsce... zresztą sami zobaczcie.


Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image





Oooo, czuję, że to będzie kozacki temat 10/10
Fotki cud, miód i orzeszki Big Grin
Przekierowanie