Załadunek: Huta Szkła Jarosław O-I POLAND S.A.
37-500 Jarosław
Rozładunek: Define SHIPPING
Spaarnwouderweg 60, 2141 BX Vijfhuizen, Holandia
Ładunek: Butelki
Z Tarnowa poleciałem na załadunek butelki do Jarosława. A4ką, to droga minęła moment. Towar z przeznaczeniem na Holandię, dokładnie do Amsterdamu. W międzyczasie zadzwonił Tomek, gdzie się obracam, bo będzie miał fajny strzał do Bośni i Hercegowiny z załadunkiem w Amsterdamie. On miał towar z przeznaczeniem do Hanoweru z jedną zrzutką a drugą w naszym kolejnym miejscu załadunku. Udało nam się zjechać na Olszynie, by razem kontynuować podróż. Cb ustawione na kanał 13, składanka Krzysztofa Krawczyka. Tak mijały kolejne kilometry, aż do Michendorfa. Tam zjedliśmy kolację. Stamtąd na długą pauzę udało się dojechać do Garbsena. Parking zabity z każdej strony wyjątkowo, ale jakoś udało się przycupnąć. Następnego dnia Tomek pojechał rozładować Hanower, a ja ruszyłem w kierunku Oldenzaalu, gdyż miałem fix na rozładunek i nie chciałem się spóźnić. Tym bardziej, że kolejny załadunek już był dopięty i był mały zapas czas na jakikolwiek poślizg. Jednak robota chłodnią, to luksus, rozładunek ekspresowy z rampy. Dłużej czekałem na papiery. Po otrzymaniu wszystkich dokumentów dzida na załadunek, gdzie już czekał załadowany Tomek. Po 20minutach ja również zostałem załadowany, pojechaliśmy na urząd celny aby odprawić towar. Były to opakowania, beczki oraz sprzęt potrzebny do produkcji wina. Dość szybko udało się załatwić kolejną papierologię, więc mogliśmy śmiało nacierać na południe. Na szczęście połączenie z Holandii do Bośni jest wręcz wyśmienite. Nonstop autostradą pozwoliło nam (mi hehe) zaoszczędzić sporo paliwa. Tonaż też był przyzwoity, bo ładunek był bardziej objętościowo większy jak cięższy. Po Niemczech dość dobrze się jechało, w sumie mieliśmy tylko z dwie zwężki i lekkie korki przy tym. Na pauze stanęliśmy na autohofie, poszliśmy do knajpy na piwo i kolację. Nie ma co pichcić w kabinie, jak jest się gazelą biznesu. Zdecydowanie gorzej szła nam Austria, ruch spory, co chwilę zakaz wyprzedzania. Mocno utrudniało to utrzymanie nam naszego tempa. Słowenia poszła sprawnie, nieco kolejki do granicy w Chorwacji, ale bez przesady. W Chorwacji po pauzie ruch zdecydowanie mniejszy, więc droga szła bardzo przyjemnie. Do granicy był niewielki ruch, mimo że byliśmy pierwszy raz poszło nam to dość sprawnie. Po przekroczeniu granicy, udaliśmy się na urząd celny by odprawić towar już w Bośni. 45minut i ruszyliśmy na rozładunek. Dojazd dość ciekawy, chociaż sama firma spora z dobrymi warunkami. Godzina i zrzucone, aktualnie rozglądamy się za jakąś robotą. Możliwe, że na pusto wrócimy się na Chorwację i załadujemy coś na Polskę.
Załadunek butelki do Holandii.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Zjazd na pauzę do domu, aby zatankować.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tankowanie.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pierwsze wspólne zdjęcie przed Olszyną.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Michendorf
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rozjazd po pauzie na Garbsenie.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Dzida do Holandii.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Załadunek:DPD Pakketservice
Hybrideweg 101, 2141 DM Vijfhuizen, Holandia
Rozładunek:Frutela
Branka Popovića 41b, Banja Luka 78000, Bośnia i Hercegowina
Ładunek: Przesyłki 9t
Wyjazd z urzędu celnego.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Krótka pauza gdzieś w Niemczech.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Przejście graniczne HR - BiH
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Celnik w Bośni.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tankowanie.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Mini sesja po rozładunku.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Trzeba podjechać na parking, żeby wykręcić pauzę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.