13/11/2018, 10:46 PM
Jako że jutro nie będzie mi się chciało robić relacji i muszę podgonić trochę tego co jeździ ped... męskim dafem to dam jeszcze jedną dziś.
No to tego, rozładowali, pojedli to czas dalej jechać w drogę. Załadunek miałem na jakieś wiosce. Przy jakieś firmie, nie wiem co to było. Załadowali mi szalunki do wykopów, pospinałem wsio pasami żeby tej kurtyny Maciusiowi nie porwać.
Poszły konie po betonie, wskoczył ja zabytkiem na autobahn, niech wiedzą że sie powodzi. CB radio nadal wyłączone, ale to nie przyniosło skutku bo jak mnie wyprzedzali to zdjęcia mi pstrykali..
Jakieś niecałe 100km przed Jędrzejowem bo tam docelowo miałem dojechać, zrobiłem sobie pauzę na cygareta, bo już dzwonił ss-man żebym w kabinie nie palił...
Przy okazji zjadłem coś na orlenie i pojechałem dalej. W samym Jędrzejowie mi GPS uciekł, podobnie jak czarnoskóry ojciec po narodzinach dziecka.. Oznakowanie tam mają tak lipne, że w odstresowaniu się po tej gimnastyce dzisiaj nie pomoże mi chyba nawet akupunktura..
W końcu wpadłem na wspaniały pomysł żeby zadzwonić pod numer który mam na kwicie, na szczeście trafiłem na człowieka kompetentnego, który zaprowadził mnie pod samą bramę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
No to tego, rozładowali, pojedli to czas dalej jechać w drogę. Załadunek miałem na jakieś wiosce. Przy jakieś firmie, nie wiem co to było. Załadowali mi szalunki do wykopów, pospinałem wsio pasami żeby tej kurtyny Maciusiowi nie porwać.
Poszły konie po betonie, wskoczył ja zabytkiem na autobahn, niech wiedzą że sie powodzi. CB radio nadal wyłączone, ale to nie przyniosło skutku bo jak mnie wyprzedzali to zdjęcia mi pstrykali..
Jakieś niecałe 100km przed Jędrzejowem bo tam docelowo miałem dojechać, zrobiłem sobie pauzę na cygareta, bo już dzwonił ss-man żebym w kabinie nie palił...
Przy okazji zjadłem coś na orlenie i pojechałem dalej. W samym Jędrzejowie mi GPS uciekł, podobnie jak czarnoskóry ojciec po narodzinach dziecka.. Oznakowanie tam mają tak lipne, że w odstresowaniu się po tej gimnastyce dzisiaj nie pomoże mi chyba nawet akupunktura..
W końcu wpadłem na wspaniały pomysł żeby zadzwonić pod numer który mam na kwicie, na szczeście trafiłem na człowieka kompetentnego, który zaprowadził mnie pod samą bramę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.