10/09/2015, 02:14 PM
Taa...
Ostatnio opowiadałem, że Volvo odpaliło mi dopiero za którymś razem. Dzisiaj nie chciało odpalić wcale.
Zadzwoniłem po Maćka by przyjechał swoją lawetą i zabrał nas na serwis. Po jakimś czasie majster przyniósł liczbę rzeczy do kupienia.
Razem wychodziło 20 tyś by Volvo dobrze chodziło. Pff... zabraliśmy Volviaka na bazę, porobiliśmy zdjęcia i poszło ogłoszenie na OLX.pl
Niedługo pożyczę od Wujka zastępcze Volvo i będę nim jeździł dopóki nie przyjdzie Mercedes.
Ostatnio opowiadałem, że Volvo odpaliło mi dopiero za którymś razem. Dzisiaj nie chciało odpalić wcale.
Zadzwoniłem po Maćka by przyjechał swoją lawetą i zabrał nas na serwis. Po jakimś czasie majster przyniósł liczbę rzeczy do kupienia.
Razem wychodziło 20 tyś by Volvo dobrze chodziło. Pff... zabraliśmy Volviaka na bazę, porobiliśmy zdjęcia i poszło ogłoszenie na OLX.pl
Niedługo pożyczę od Wujka zastępcze Volvo i będę nim jeździł dopóki nie przyjdzie Mercedes.