eTrucks.pl • Od 17 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST

Pełna wersja: Madexowym szlakiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578
Relacja bardzo fajna jak i MAN
Ładna relacyjka Wink



Siemka!
Powracam na forum po miesięcznej przerwie, teraz Q-Key a wcześniej elson. i El Kusiko Wink
No to co, zaczynamy Big Grin
Ostatnio jak jechałem do Poznania osobówką na mecz, po drodze minął mnie zestaw MadeXu i się zastanawiałem o co chodzi, przecież Paweł robi u Myjkowskiego, a MadeX zniknął z rynku. Dobrze że nie zmienił numeru, od razu do niego zadzwoniłem i zapytałem się czy znowu otworzył MadeXa, odpowiedział że tak, więc po meczu zajechałem do niego na bazę i wyszło tak że powróciłem do firmy, przejąłem Mp4 po Derpłrze, Derpełu, Derpu...eee.. no po tym drugim Kacprze bo on przeniósł się na Mana. Zestaw stał na bazie, razem z Pawłem wyczyściliśmy go, podczepiliśmy chłodnie i był gotowy do drogi. Z MadeXem jestem związany od początku, więc Paweł nie miał żadnych wątpliwości przy zatrudnianiu mnie bynajmniej tak mi się wydaje. Na drugi dzień jak wprowadziłem się do Merca, dostałem telefon od spedytorki (pewnie następna dupa Pawła), że mam się ładować w Poznaniu 14 tonami ryb do Uppsali w Szwecji, miałem nadzieje że trafi mi się coś w kierunku Holandii, ale jednak nie żałuje wyjazdu do Szwecji bo widoki były mega. Trasa przebiegła miło i bez żadnych problemów, zapraszam ;v
|Załadunek|
Image
|Samojezdny radiowóz :E|
Image
|Jesień!|
Image
|Krótka pauza|
Image
|W stronę promu|
Image
|<3|
Image
|Prom|
Image
|I czekamy...|
Image
|Szwecja|
Image
|Lecimy dalej ;v|
Image
|Cel coraz bliżej..|
Image
|...|
Image
|Polak, który zamieszkuje Szwecję, wysłał na FP firmy zdjęcie, jak mnie złapał|
Image
|Już niedaleko|
Image
|Do tunelu|
Image
|A tutaj, Pazdana wyprzedzałem, na drodze też blokuje, ale ruchBig Grin|
Image
|MADEX|
Image
|Rozładunek|
Image

Czekam na wasze komentarze!;v Do następnego, elo! :E
Powiem krótko, opis jak i fotki rewelacja 10/10
10/10 fajny ten Merc :E

Drax

Piękne fotki! 10/10
Kusiko powraca w wielkim stylu! <3 MEGA!




Był Piątek, koło godziny 4 rano...Koniec tygodnia, a ja siedzę w Wrocławiu i nie mam towaru na powrót.. no po prostu pięknie. Ostatnią "nadzieja", przyszła do pracy na 5 i zaczęła szukać mi zlecenia... na pusto pewnie bym zjechać nie mógł, bo koszty.. ahh te koszty. Jak tak sobie czekałem na telefon z jakimiś wieściami... usnęło mi się. Ze snu wyrwał mnie dzwonek telefonu.. tak to ON, to mój spedytor. Dostałem polecenie pojechania do Pragi, załadować się i zjechać z tym towarem na bazę i weekend. Nawet spoko, tylko martwiłem się czy starczy mi czasu jazdy, ale to obliczę sobie później, jak nie starczy to najwyżej mi ktoś kartę dowiezie, jak to zawsze w MadeXie bywa. Po godzinie 6, byłem już gotów do wyjazdu, więc nie tracąc czasu pojechałem załadować jajka. W Pradze byłem... jakoś po 10. Zacumowałem autko na parkingu przed firmą i poszedłem do portiera. Ochroniarz, popytał o kilka rzeczy i mogłem wjeżdżać na firmę i od razu podstawiać się pod rampę.
Załadowali mnie w mgnieniu oka, nawet nie zdążyłem wypić kawy.
Trochę słabo, ponieważ zostało mi 10 minut do wykręcenia 45 min pauzy, a na firmie nie można kręcić pauzy.. więc postanowiłem odjechać na sekundy i poociągać się trochę.
Odjechałem od rampy na bok, zabrałem z paki papiery i ją zamknąłem. Ustawiłem agregat na taką temperaturę jaka była w dokumentach i takim oto cudem dokręciłem pauzę. Wyjechałem z firmy przed godziną 11 i ogień na tłoki, żeby zdążyć na bazę. Mimo popołudnia, korków na drodze nie było, więc całkiem szybko mi poszło dostanie się do granicy. W Okolicach Wrocławia, postanowiłem wykręcić pauzę, jednocześnie przedłużyć czas jazdy do 10 godzin. Najadłem się i ogień dalej. Czasu jazdy zabrakło mi prawie, że przed domem, a dokładniej w okolicach Śremu. Do celu została mi niecała godzina jazdy, więc postanowiłem zadzwonić do taty, żeby dowiózł mi kartonik. Po chwili zjawił się tata, moją starą Skodą. Dał mi "dodatkowe godziny pracy". Dokończyć trasę mógł w sumie tata, ale niestety spieszył się na wesele, więc troszkę słabo. Przez resztę drogi, modliłem się tylko, żeby nie stało gdzieś ITD i co chwile wypytywałem na CB czy czysto w stronę Kórnika. Na szczęście dotarłem na miejsce, bez żadnej kontroli... byłem zmęczony więc szybko przepakowałem się do Audicy i pojechałem na zasłużony weekend do domu.


Image

Image

Image

Image

Image

Image
Relacja zdecydowanie zasługuje na duży plus. Opis + nutka i uzupełnieniem tego wszystkiego są ciekawe fotki. Bardzo ładnie i powodzenia !



Może dodaje relacje za wcześnie, nie wiem, ale później nie będę mieć czasu.
Więc jak widać praca w MadeXie nie ustaje! ;v
Lecimy z kolejną relacją!
Przygód na Skandynawii ciąg dalszy, od razu po zakończeniu tamtego zlecenia szukałem jakiegoś przyjaznego miejsca na pauzę (dziewiątkę), owszem znalazłem, ale od razu gdy zgasiłem silnik, zadzwonił spedytor, jak usłyszałem męski głos, przyszło mi na myśl że to chyba koniec następnego związku Pawła, hahah.. Ale mniejsza z tym, spedytor ładnie się przedstawił i powiedział że ma złą wiadomość, otóż to że ciężko będzie z ładunkiem powrotnym na Polskę.. A bratanica miała niedługo urodziny, szkoda mi było nie przyjeżdżać, bo jej obiecałem, ehh.. życie kierowcy. Ale do rzeczy, na następny dzień, jakoś o 9;00 dzwoni Paweł, mówi że mam się ładować na Kopenhagę 24 tonami dorsza, on dobrze wiedział o tych urodzinach, powiedział że jak się nie wyrobie z Danii do Polski na te urodziny, to mi załatwi lot do Babimostu w Polsce za który zapłaci, a zestaw zostawię na bazie zaprzyjaźnionej firmy. Podziękowałem mu i powiedziałem że ratuje mi życie.
O 9;30 stałem już pod rampą, gdzie mnie ładowali, załadunek trwał jakoś z dwie godziny. W Kopenhadze byłem około 23;00, trasa przebiegła luźno, chociaż musiałem zajechać na warsztat, bo była mała usterka, która wydawała się groźna, a jednak nie była. Jak to Paweł powiedział, że wygrało moje zdanie jak gadałem w trakcie naprawy "Miałem zapoznawać się z Mercedesem a nie *przekleństwo* z serwisem" no w sumie nie powiem, zdenerwowany trochę byłem. Ale na rozładunku wręcz zaskoczony że godzina 23;00 a oni jeszcze mnie rozładowali, szacun! Resztę zobaczcie sami! Wink
|Załadunek dorsza|
Image
|I na autostradę|
Image
|Sami to opiszcieSmile|
Image
|Widok dla moich oczu *-*|
Image
|Scania, Scania, Scania.. Ja mam Mesia i mi pasuje ;3|
Image
|Raz na, raz pod wiaduktem|
Image
|Samoloty!|
Image
|Następni fani MadeXu zza krzakówBig Grin|
Image
|A co to ja spotkałem?|
Image
|Szwecja!|
Image
|45-tka|
Image
Przepraszam, ale śpieszy mi się^^|
Image
|Dzień krótszy, za to noc dłuższa|
Image
|Nie mówcie Pawłowi, że tak szybko jechałem ;x|
Image
|Daleko jeszcze?|
Image
|Gdzieś w okolicach Malmo|
Image
|I na Kopenhagę..|
Image
|Gwóźdź wycieczki po Skandynawii :E|
Image
|Łatwo się nie podjeżdżało z tymi 24 tonami..|
Image
|I już z górki..|
Image
|Ale wjazd na rozładunek mógłby być ciut lepszy :v|
Image
|Rozładunek, tamten Pan to chyba na mnie czekał|
Image

Dzięki, do następnego, bajoo!;v
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578
Przekierowanie